już dzisiaj wiem, że w przyszłym tygodniu nie zobaczę 6 tki z przodu. to jest zwyczajnie nierealne :) muszę się wewnętrznie uspokoić i uzbroić w cierpliwość, chociaż z moim charakterem to nie będzie łatwe. ehhh te koty ;)
życzę wszystkim udanego weekendu :)