Mam nadzieje,że wy też wstałyście z zapałem do ćwiczeń?:)))
Plan na dzisiaj: weider (już 29 dzień), mel b: pośladki i dwa ćwiczenia na brzuch, tiffany: pośladki i talia, oraz nieszczęsne przysiady - dzisiaj magiczne 180 powtórzen. Nie wiem jak to zrobie:(((
Ale nie ma co się martwić na zapas:))
Ruszam do roboty. Powodzenia:))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
naja24
10 maja 2013, 08:34Mój zapał gdzieś znikł , muszę go poszukać :)
tuti83
10 maja 2013, 07:24Dam sobię rękę uciąć, że dałaś rade tym przysiadom ... ;) Ty z troim planem treningowym jesteś moim guru :D
barhoumi
9 maja 2013, 08:54Powodzenia, bardzo ambitny plan, też muszę kiedyś spróbować tych ćwiczeń, ale na razie do końca ciąży czekają mnie tylko spacerki.