Witajcie:)
Jeśli waga nie kłamie to od piątku schudłam 0,8 kg. Z centymetrami nie jestem pewna, bo sama nie umiem dokładnie się zmierzyć :/ A jestem tuż przed @, więc się tym nie przejmuje.
Wczoraj trochę podjadłam, jestem przed wypłatą i nie miałam wszystkich produktów z jadłospisu. Tak szczerze, to już nie chce mi się go trzymać, bo jest po prostu nieciekawy. Trzymam się ogólnych założeń. A do tego ciężko jest mi się oprzeć słodyczom:/
Czy któraś z Was stosowała produkty SmartFood? Trochę o tym poczytałam i może być to ciekawy dodatek do zdrowej diety. Nie wyobrażam sobie jeść tylko tych pudełek, ale np. koktajl na drugie śniadanie albo baton przed treningiem wydaje się być okej.
Weekend będzie średnio aktywny, bo jadę na wycieczkę do Warszawy, ale jakiś spacer się trafi;)
xoxo
angelisia69
24 kwietnia 2015, 14:40Gratuluje ;-) i milej wycieczki zycze do stolicy ;-) Te smart food jesli chodzi o posilki to szajs,sama chemia nie warto kasy marnowac a w ramach tego kupic jakies zdrowe jedzenie. A batoniki jesli lubisz to raz na jakis czas owszem,ale przed treningiem lepiej samemu zrobic koktajl i dodac to co sie lubi i przede wszystkim swieze a nie z proszku