Dzisiaj był aktywny dzień :) Po pracy trening z BOSU, wieczorem zumba :)
Dzisiejsze menu:
Śniadanie: 1 grahamka z pastą z kaszy jaglanej/fetą i pomidorem; kawa z mlekiem.
II Śniadanie: Shake bananowo-gruszkowy, jabłko.
Lunch: jarski "gulasz".
Obiad: 2 naleśniki ze szpinakiem i serem żółtym/fetą. (+2 wafle z domową nutellą z avocado...)
Przekąska: 3 małe domowe ciasteczka owsiane.
Jutro trening ze stepem i salsa wieczorem:)
A weekend spędzę na wycieczce w Warszawie, będę tam pierwszy raz w życiu! :) Jadłospis pójdzie na bok, ale nie biorę słodyczy na drogę, tylko owoce :)
xoxo
BunnyIllusion
21 kwietnia 2015, 12:40Hm..mam nadzieję, ze trafisz na ładną pogodę :D Bo nasza szara Warszawka potrafi być urokliwa :). A co do jedzenia tam na krok można znaleźć (tak bardzo popularne i na topie) restauracje ze zdrową żywnością i (co nie zawsze jest takie oczywiste) wcale nie jest mega drogo (nie wliczając restauracji i barów promowanych przez gwiazdy itp). Zatem miłej wyprawy i trzymania się w diecie. PS. Chociaż jak będziesz chodziła to spalisz te wszystkie małe odstępstwa :P (namawiam do złego he, he)
georgia22
21 kwietnia 2015, 12:44Już buszuję po necie i szukam adresów :) Spacerowania będzie tak średnio, bo główną atrakcją jest wieczorne wyjście do Teatru Roma :)
BunnyIllusion
21 kwietnia 2015, 13:24ROMA o jejku, jak ja dawno tam nie byłam....ostatnio to chyba na Ale Musicale! A na co Ty się wybierasz?Po raz pierwszy? Ja generalnie jestem WIELKĄ fanką tej (jak to określają inni) łatwiejszej do przyswojenia formy kultur. Mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić! (pff...na pewno będziesz ;p -chociaż z tego co wiem nie każdemu przypada to do gustu).
georgia22
21 kwietnia 2015, 13:57Mamma mia :) Pierwszy raz, czasem warto się "odchamić";)
BunnyIllusion
21 kwietnia 2015, 14:01O ja Cię!!!Z tego co wiem to bilety poszły w szybkim tępię....jak nic czekam na relację!
angelisia69
21 kwietnia 2015, 05:041szy raz w stolicy??hehe no bys sie wstydzila :P Ladne jedzonko i ladna aktywnosc,oby tak dalej