Wybiło 9 kg za mną , nigdy bym nie pomyślała , że w końcu się ruszę i wezmę za siebie . Wiecznie byłam w cieniu innych . Wiecznie wysłuchiwałam "jesteś z grubej kości i tak nie schudniesz ..." " po co to robisz , to genetyczne..." . Cieszę się , że mam odwagę powiedzieć "no to tylko popatrz jak się zmieniam" . Czuję się dobrze a chcę się czuć jeszcze lepiej . Zdrowo nie tylko fizycznie ale i psychicznie . Koniec z terapiami , kompleksami i chowaniem się w domu . Nie powinnam niczego żałować , jednakże gdy patrzę wstecz na okres podstawówki , gimnazjum , liceum to jest mi bardzo przykro mając tą świadomość teraz jak bardzo byłam zakompleksioną , zamkniętą w sobie dziewczyną . 10 lat snując się z jednego punktu do drugiego . Jak smutną osobą być musiałam . Dopiero teraz wiele osób podchodzi do mnie czy to rodzina czy znajomi i mowią "Sylwia ! Ty się uśmiechasz " ..."jak Ty się zmieniłaś " a przede wszystkim usłyszałam niejednokrotnie "PODZIWIAM ZA WYTRWAŁOŚĆ , ZA CEL I ZA ZMIANY " .
To wciąż początek , to początek przygody na całe życie . Nie chcę żyć inaczej . Wiem , że są osoby, które zmagają się z większą nadwagą być może uciążliwą otyłością i mają dużo dużo większy krok do wykonania , ale każdy z nas ma swoją własną CIĘŻKĄ drogę do pokonania . Chcę ( i wiem że mi się uda) by mi się udało tak jak i wam .
studentka_UM_Lublin
16 listopada 2014, 13:10BRAWO :) i o to chodzi, wreszcie się super czujesz w swoim ciele, już Ci się udało, kochana :) najważniejsze zmiany już za Tobą :) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
GammyGreen
17 listopada 2014, 09:23już wypełniona ;)
studentka_UM_Lublin
17 listopada 2014, 16:57dziękuję:)