Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziań pierwszy


Odchudzam się - i tyle:)

Choruję na PCOS, z którym podobno jest trudniej niż normalnie. Ale ja w to nie wierzę i nie poddaję się. Od dzisiaj zaczynam na poważnie.Tzn, zaczęłam kilka dni temu, ale to dopiero początek.
Dieta i ruch.
Choroba powoduje u mnie zmiany - zastój wagi, problemy z cerą, przebarwienia, owłosienie, wypadanie włosów z głowy, nieregularny okres.
Kończę teraz tabletki Midiana, za tydzień zaczynam Jeanine, podobno są silniejsze i lepiej podziałają na moje problemy. Ale przede wszystkim musze schudnąć bo to na pewno bardzo mi pomoże. Słyszałam to już od 3 lekarzy. To waga powoduje część z tych problemów. Wagę determinują z kolei problemy hormonalne i tak zamyka się błędne koło. ale jak to mówią, w Oświęcimiu grubych nie było... 
Muszę zatem jeść mniej niż dotychczas. Nie chcę liczyć kalorii i nie mam na to za bardzo czasu, ale ilościowo i jakościowo czas na zmiany. Ruch - rowerem do pracy 8 km w jedną stronę, w wolne dni wycieczki w innym kierunku. Czasem zumba, ale nieregularnie, bo przez pracę zmianową nie zawsze mam czas.
Postanowiłam też nie jeść po 19. Wiem, że jest masa osób, które będą twierdziły, że powinno się jeść kolację i na pewno mają ku temu logiczne argumenty, ale prawda jest taka, że jak nie jem wieczorem, to chudnę.
Ważę dzisiaj 77,3 kg, chciałabym z każdym miesiącem zgubić 4 kg. Mam nadzieję, że jest to do zrobienia.
Raczej nie będę codziennie zaglądać na vitalię, ale wpadnę tu od czasu do czasu, żeby zdać relację. Nie mam niestety tyle czasu, żeby jak niektóre dziewczyny, codziennie wklejać zdjęcia każdego posiłku, opisywać codzienną aktywność itp.
Mimo wszystko fajnie, że jest taki portal, gdzie mogę zajrzeć i skrobnąć coś czasem, poszukać inspiracji i wsparcia u innych, z podobnymi problemami.

A dzisiaj po prostu stało się coś, co zdecydowała o podjęciu rygorystycznych decyzji w zakresie gubienia wagi. Coś przez co ryczałam i nie zamierzam już nigdy więcej.


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.