Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:-))))))))))

Witaj, po mojej długiej nieobecności, mam zamiar wrócić do Was i zacząć następny etap mojego zdrowego i szczęśliwego życia. Serdecznie pozdrawiam i bardzo liczę na Twoją pomoc.... Obiecuję, ze będę do Was zaglądać przynajmniej 2 razy w tygodniu, a jeśli uda się częściej, to lepiej.... Życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, spełnienia marzeń i samych sukcesow... Dziękuję za życzenia świąteczne i noworoczne... Sorki, że wcześniej nie pisałam i nie podziękowałam za nie:) Serdecznie pozdrawiam

Sciskam mocno Was wszystkich, Kochana :* <img src=http://www.jellymuffin.com/images/thanks_for_the_add/images/3.gif>

całuski przesyłam -myśl pozytywnie kochana Gabi.

Kochanie, jestem całym sercem z Tobą!

Szkoda, że teraz jak ja wróciłam, to Ty będziesz rzadkim gościem, ale trudno, czasem tak bywa, że coś jest ważniejsze. Bardzo mi przykro, że masz jakieś zmartwienie, pozdrawiam

Serdecznie :-)...trzymaj się pozytywnie...Danka

kciuki za Ciebie... I niech uciekają od Ciebie kłopoty!

Witam serdecznie!!! Masz rację z tymi afirmacjami, zaraz zmienię wpisik:-) U mnie najwazniejsza jest psykika, wiem, że duzo potrafię, ale czesto dopadaja mnie myśli zwatpienia, niezadowolenia. Wtedy nawet kiedy czuje się sila tracę cały zapał. Artykuły masz świetne!!!!!!! Czytałam te ze strony, na poczytanie Twojego pamiętnika musze miec troche wiecej czasu:-) Dziękuję, że prowadzisz taką stronę. To bardzo potrzebne, zwłaszcza takim ludziom jak ja. Pokazujesz, że człowiek naprawdę jest wielki!!!!!!! Pozdrawiam ciepło i serdecznie!!!!!!

Ukłon i podziw. Jesteś Wielka! To co osiągnęłaś przerosło moje wyobrażenie. Szczupła , zdrowa, młoda i uśmiechnięta. A ja tak się przejmuję, że życie ucieka i tracę swoje najlepsze lata. Pogrążam się w swojej złości na los, że całe życie byłam gruba, a później ciągłe jojo. Dziękuję Ci za Twój artykuł. Jesteś wspaniałym dowodem na to, że życie może byc piękne i to my o tym decydujemy jak ono ma wyglądać. Nie los, nie świat, nie praca, ludzie. To MY. Jeszce raz dziękuję. Będę czytać Twój artykuł tak długo, aż nauczę się myśleć i działać zgodnie z zasadami zdrowia. Pozdrawiam serdecznie!!!

Gabrysiu bardzo mi przykro, że masz jakieś zmartwienie.Bardzo, bardzo gorąco pozdrawiam...Beata

Ja na pewno nie zapomnę! Promieniuj Kochana swoim szczęściem :) i czasem skrobnij co u Ciebie słychać :)Buziaki!