Święta Bożego narodzenia wcale nie musza zaszkodzić naszej sylwetce.
Aby nie przytyć wystarczy 5 prostych zasad.
1/Dieta przed pierwszą gwiazdka. Kilka dni przed świętami staraj się jeść mniej w ten sposób przyzwyczaimy nasz żołądek do małych porcjii. To własnie pomoże nam się powstrzymać przed zjedzeniem dokładki podczas światecznego obiadu.
2/Oszukaj żołądek. Należy wypić pół godziny przed posiłkiem szklankę wody/najlepiej nie gazowanej/ z dodatkiem cytryny. W ten sposób wypełnimy zołądek i dzięki temu zjemy mniej. Dodatkowo przyspieszymy przemianę materii .
3/Poskramiacze głodu. Gdy zjemy zamiast jasnego pieczywa, ciemne to sprawi, że szybciej będziemy syci.
4/Szaleństwa-ale lekkie. Unikajmy ciężich dań /np. bigosu/ zjedzmy lepiej salatki, ryby warzywa. Nie dokładajmy dodatkowej porcji ciasta. Między posiłkami popijajmy herbatą np. Pu-Er , cytrynową,zielona. Nie pijmy alkoholu gdya powoduje, że zwiększy się nam apetyt. Jeżeli jednak mamy ochotę sie coś napić to najlepiej czerwone wytrawne wino. Ma mniej kalorii.
5/ Ruch nam pomoże. Zaplanujmy podczas świąt częste spacery. Ruch na świeżym powietrzu pozwoli spalić kalorie.
laksa1960
18 grudnia 2007, 21:32Gdy przyjda Swieta w srebrnej bieli,Gdy Stary Rok w Nowy sie zmieni,Przyjmij gorace me zyczenia,Niech Ci sie spelnia wszystkie marzenia Zosia<img src=https://vitalia.pl/van1_mix_soubory/vanmix1%20%2815%29.gif>
mmMalgorzatka
18 grudnia 2007, 07:34ze to wina programu, bo mi tez nie wszystkie obrazki ida, chociaz postepuje tak samo... nie wiem, czy Ci tym pomogłam... gdybyś miala jakies konkretne pytania... to postaram sie odpowiedziec, chociaz moja wiedza jest świeża.... ale moze wystarczy:))))
mmMalgorzatka
18 grudnia 2007, 06:56<img src="https://vitalia.pl/img527/3765/x62ev3.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/> patrze, ze ujelam je w swoim planie.... widocznie, cos w tym, jest.... serdecznie pozdrawiam
Hejho
18 grudnia 2007, 00:47czy tylko wystarczy mam wytrwłości...Pozdrowienia
ksara572
17 grudnia 2007, 21:17Myślę, że zastosuje się do tych zasad, ale z tym ciastem to na prawdę będzie ciężko, zwłaszcza że rodzina raczej nie będzie go unikała. Ale butelka wody w garść i się nie poddajemy! ;)
Pionteczka90
17 grudnia 2007, 21:14Dziekuje za umieszczenie tych pięciu rad. Niby proste, jednak myślę, że skuteczne. A właśnie tego szukałam. Pozdrawiam
gwiazdka135
17 grudnia 2007, 21:11całkie dobre i realne,najgorzej z tym ciastem,zwłaszcza jezeli ktos jest maniakiem swiatecznych ciast=>ja