Witam juz jest duuuuuuuuzo lepiej...no wreszcie cos zadzialalo hurraaaa
Wiecie co...ja od poniedzialku pomimo zlego samopoczucia robilam godzinke sportu.....i chyba to tez cos dalo...bo po rowerku to czulam sie jakbym po saunie byla hihih A wiec przyjemnisc z pozytecznym.
Waga....hmmmmmmm nie wiem dlaczego ale dalej stoi:-(((( naprawde malo jem, sport robie.....chyba organizm teraz wiecej magazynuje grrrrrrrrrr
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.