Kiedy jeździmy na rowerze, pracują głównie nasze mięśnie nóg i miednicy. Uda stają się smuklejsze i sprężyste, a łydki kształtne.
Przy regularnych treningach mamy tez szansę na płaski brzuch i szczupłe kostki.
Jeśli decydujemy się na jazdę na rowerze wyścigowym, poprzez przyjmowanie postawy pochylonej do przodu ćwiczymy również mięśnie grzbietu.
Ujedrnisz przedramiona trzymanie kierownicy na nie rownym terenie wymaga znacznej sily. Jazda na rowerze poprawi wiec sprawnosc i wyglad rak.
Wzmocnisz uklad krwionosny i oddechowy podczas pedalowania serce pompuje duze ilosci krwi i zwieksza objetosc pluc.
Spalisz kalorie Jezdzac wolno po rownym terenie w coagu godziny spalisz 300 kalorii, natomiast jazda po gorach 550, a jak bedziesz sie scigac stracisz az 700 kcal.
Najlepsza pora na trening sa godziny miedzy 14 a 18 gdyz w tym czasie serce nasze pracuje najwydatniej i spalamy najwiecej kalorii.
Pomaga uniknac depresji i nerwowosc, poniewaz podnosi samoocene, ulatwia relaks, pobudza intelektualnie oraz rozwija zdolnosci umyslowe.
Jeżdżenie na rowerze i uprawianie innych ćwiczeń fizycznych przez dłuższy czas zwiększa wydolność wielu organów:
- skóra – wzmożony przepływ krwi przez naczynia skórne sprawia, że wygląda ona zdrowo.
- płuca – wzmożona praca płuc pozwala zwiększyć ilość pobieranego tlenu.
- serce – wydolniejsze serce poprawia krążenie krwi w całym organizmie.
- stawy – utrzymanie prawidłowej ruchomości stawów zmniejsza ryzyko wystąpienia ich bolesności i zesztywnienia w starszym wieku.
- mięśnie – zwiększenie siły mięśni wiąże się z efektywniejszym wykorzystywaniem tlenu, co pozwala im dłużej pracować.
Czy zachecilam moze kogos do jazdy na rowerze?
dgamm
22 października 2007, 09:32...tak,przeglądałam Twój pamiętnik!!!Pozadrawiam!!
abiks
21 października 2007, 22:50Nie martw się , ja też pisze bardzo szybko na klawiaturze i nieraz nie zdążę przeczytać , a już wpis poszedł.Powinnam sobie nastawić na szybsze pisanie klawiaturą. Byłam zawsze przyzwyczajona do pisania na maszynie - prawie 30 lat w pracy .A tu są przestawione trzcionki : "z" i "y" odwrotnie. Ale muszę pisać według klawiatury , bo jak korzystam z innego kompa , to byłby problem. Cieszę się , że tak mi miło piszesz i odpisujesz . Bardzo potrzebne mi to ....BO po wypadku straciłam prace, a renty nie dostałam , bo ponoć przy biurku mogę siedzieć, Teraz to fakt , już o niebo czuję się lepiej fizycznie . Są miejsca pracy na 1/2 etatu , ale to mnie nie urządza. A jak jest na cały etat : to obowiązki kadrowej , rozliczenia ZUS , księgowość i wydawanie materiałów i to wszystko w jednej osobie.Ja już jestem zmęczona , żeby od nowa uzupełniać wwiadomości z tak szerokiego zakresu. Na mojej poczcie mam szereg przepisów prawnych , kadrowych i innych...ale to nie jest to ..szkończyłam rownież szkolenie z EFS . ....Zastanawiam się i chce podjąc pracę fizyczna , zeby przepracować 1 cały rok i przejść na kuronia i może czasmi uda mi sie uzyskać emeryturke... Co o tym sądzisz? To by była moja 1-wsza praca fizyczna, nawet mężowi nie chcę mówić , bo on się nie zgadza ..pozdrawiam :) Buziaczki.
abiks
21 października 2007, 11:42wczoraj pomimo pogody deszczowej wyjechałam rowerem i zrobiłam 10 km ..{ubrałam komplet moro } nie wyobrazasz jak ludzie na mnie zerkali , bo nawet dojechal do centrum miasta..{Komentowali, ale fajowo wygladasz , do twarzy Tobie, jak tez bym tak chciala} a u tesciowej troszeczke za duzo sobie pozwolilam i szala poszla do gory ponad 1 kg . No coz za przyjemności sie płaci słono...ZyczE miłego dnia :)
abiks
21 października 2007, 11:38jak mam chwile załamania , chciałabym sie wycofac , to zawsze mam mna mysli miedzy innymi Ciebie !!!!!I patrze na Twoją szale wagowa NO I UBYTEK WAGI 23 kg i wtedy trzezwieje, i mowie sobie w myslach , a jednak mozna i , ze musze ...Jestes dla mnie wzorem pozdrawiam
dgamm
20 października 2007, 13:29a napisz co robiłaś żeby schudnąć! Jakie ćwiczenia i co z dietą,będę wdzięczna.Ja jak zaczęłam jeździć na rowerku i ograniczyłam jedzienie to schudłam 4 kg.ale teraz stoje w miejscu a dalej ćwicze i mało jem!Co o tym myslisz?
number
20 października 2007, 06:10Oj uwielbiam rowerek , ale nie mam kiedy na nim jezdzic.Tutaj jest straszne tempo zycia.Ale widze , ze my nam tutaj przynajmniej naswietlasz najistotniejsze sprawy.Dzieki za to.Pozdrawiam.Duze buzki!!
abiks
19 października 2007, 23:09Dziękuję za brawa ,uznanie.Bardzo przykro mi ,ze dosięgła Cię anginka, i biedna cwiczyc nie mozesz, tylko marzyc o nich mozesz..Kuruj się szybciutko...i wracaj do zdrowia...sie manko Pa..
abiks
19 października 2007, 22:41o 21:30 wróciłam rowerem 15km tylko zimno W czapce i rękawiczkacch, Krystyna
atkalem
19 października 2007, 16:31zachęciłaś mnie szkoda ,że taka paskudna pogoda i nie można popedałować.Pozdrowionka.
abiks
19 października 2007, 13:36mam pytanie ? czy sama korzystasz z rowera??//
Motyl77
19 października 2007, 07:50Ja kocham jazde rowerem ale na powietrzu. Nie mogę się jakoś przekonać do jazdy na stacjonarnym. Brakuje mi wiatru we włosach i zmiany krajobrazu. Ale po tym co przeczytałam będę musiała przeprosić rowerek i zacząć jazde na nim. Pozdrawiam.
abiks
19 października 2007, 01:54Ale masz imponujący wynik w gubieniu wagi. Super wyglądasz w kwiatach , tak masz pieknie koło swojego domku ?? Spokojne:)j nocy krystyna..
abiks
19 października 2007, 01:50daje mi jazda na rowerze. Przykro mi dzisiaj po raz pierwszy rower stał wpomieszczeniu, a ja głowy poza mur nie wysunęłam..AAAA zapomialam wyniosłam śmieci i w szczycie bloku w ktorym mieszkam zrobiłam zakupy. &&&&&&&&Dziękuję Tobie za super artykuły spostrzezenia..