Witam milusio ...pragne zachecic was moje drogie Vitalijki do prostej a jak wspanialej "pracy" nad soba dajacej ogromne sily energii, spokoju ducha i wiele pozytywnych zmian...powtarzajmy czesto w naszych myslach jedno po drugim:
"Kocham cie"
"Przepraszam"
"Wybacz mi prosze"
"Dziekuje"
adresujac je do Boskiej Mocy:-))
....wiecej poczytajcie w ksiazce od Joe Vitale ZERO OGRANICZEN
Zycze cudownego wekendu:-))
Karotkoje
15 czerwca 2011, 11:58Pozdrawiam :) Cieszę się że jesteś na vitalii pomimo, że osiągnęłaś cel.
Venuszpatelnia
10 czerwca 2011, 23:39"Kocham Cię..." Gdzieś kiedyś się doczytałam, że większość chorób i wypadków spotyka nas dlatego, że nie kochamy siebie... Tylko to tak trudno kochać siebie...