Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przygotowanie do glodowki


 

Witam milusio ostatnio wzrasta zainteresowanie glodowka, jednak co powinnismy wiedziec? od czego zaczac?

Wrzucilam po nizej

 

2 tygodnie przed głodówką należy bacznie przyjrzeć się swojemu jadłospisowi. Zdecydowanie należy zrezygnować z jadania mięsa, nabiału i słodyczy.

 

Odstawić też kawę i mocną herbatę.

 

Można z powodzeniem zastąpić te napoje herbatkami z ziół: na przykład z maliny ? jest rozgrzewająca (ale uwaga - tzw. herbata malinowa w torebkach oprócz niewielkiej ilości owocu maliny zawiera głównie kwiat malwy sudańskiej, intensywnie kwaśny, a więc wychładzający), malwy, róży czy innymi owocowymi lub sokami z warzyw i owoców (to wszystko też ma działanie wychładzające) lub wywarami z jarzyn.

 

Należy zastosować właściwe połączenia produktów, które spożywamy.

 

Jest to istotne - wówczas bowiem organizm może przygotować odpowiednie enzymy do trawienia tych pokarmów i następuje lepsze wykorzystanie wartości odżywczych zawartych w pokarmach.

 

dobre połączenia to: warzywa z razowym pieczywem, warzywa z kaszami, warzywa z ziemniakami w mundurkach.

 

Połączenia niewskazane to białko zwierzęce i produkty zawierające dużo skrobi (ziarna zbóż, ziemniaki).

 

Nie zapominajmy także o ziołach. Przyprawianie nimi potraw jest nie tylko zabiegiem wzmacniającym smak, ale także i zdrowotnym.

1 tydzień przed głodówką należy bezwzględnie odstawić (jeżeli ktoś jada) mięso i nabiał.

 

Można jadać gotowane lub duszone (nie smażone) świeże warzywa (nie należy w tym czasie jadać mrożonych warzyw i owoców), kasze, chleb razowy, wszelkie suszone owoce, no i oczywiście duże ilości surowych warzyw (także kiszonych) i owoców.

 

Im więcej surowych owoców i warzyw, tym lepiej \\\"wyczyszczone\\\" mechanicznie (dzięki błonnikowi zawartemu w tych produktach) będą jelita i spotka nas mniej uciążliwych objawów w pierwszych odtruwających dniach głodówki.

 

Koniecznie trzeba pamiętać o starannym żuciu.

 

Dobrze jest rozpocząć dzień od lekkiego gotowanego posiłku zbożowego: płatków owsianych, kaszy kukurydzianej, kaszy jaglanej z dodatkiem suszonych owoców lub warzyw.

 

Pokarmy surowe możemy jeść na wszystkie pozostałe posiłki.

 

Kolacja (najlepiej przed godziną 17.00) może składać się z warzyw lub owoców (tak lepiej) lub zawierać ewentualnie dodatek produktów zbożowych.

 

Wówczas odtruwanie organizmu w pierwszych dniach głodówki jest mniej uciążliwe. Zmienia się też korzystnie flora bakteryjna w jelitach i są one lepiej do głodówki przygotowane.

 

W tym tygodniu, jeśli tylko mamy na to ochotę, można spożywać tylko surowe pożywienie. Nie jest to jednak wymóg konieczny.

Jeżeli decydujemy się na picie soków, powinny być one świeżo wyciśnięte, najlepiej warzywne.

 

Nie mogą to być soki z mrożonek czy przemysłowo wytwarzane z kartonika, czy z butelki.

 

Soki te, pomimo informacji na etykiecie, iż są 100% itd., itp. są na ogół robione z koncentratów, które z kolei są przemysłowo przetwarzane, sterylizowane i konserwowane, a póĽniej rozcieńczane wodą. Sok taki nie ma żadnej wartości, ani biologicznej, ani witalnej. Często też jest doprawiany cukrem i wzmacniaczami smaku i innymi chemikaliami. Bardziej przeszkadzałby w tym czasie niż pomagał.

Sok ze świeżych warzyw i owoców w czasie przygotowywania organizmu do głodówki spełnia bardzo ważną rolę. Uzupełnia witaminy, mikroelementy i inne składniki odżywcze, z których organizm będzie czerpał jak ze spiżarni, właśnie w czasie głodówki, poza tym odtruwa wstępnie i neutralizuje wolne rodniki. Dlatego tak ważne jest picie w tym czasie soków naturalnych.

2 dni lub dzień przed głodówką należy zrezygnować ze wszelkich gotowanych potraw. Jeść rodzynki, suszone owoce: śliwki, morele, jabłka i oczywiście owoce: nasze sezonowe czyli jabłka i gruszki, (można także jadać owoce cytrusowe: pomarańcze, mandarynki, grejpfruty, także figi itp.), zieleniny: szczypiorek wyhodowany na oknie, czy pietruszkę i surówki ze wszelkich warzyw, także z czosnku i cebuli, kapusty i ogórków kiszonych.

 

Do surówek dodajemy przyprawy: tymianek, majeranek, kminek, oregano, zioła prowansalskie i co kto lubi (oprócz soli!) i obowiązkowo łyżkę lub dwie oliwy tłoczonej na zimno.

 

W miarę możliwości warzywa powinny być dokładnie myte, a nie obierane (jeśli oczywiście mają ładną, zdrową skórkę). Jeśli trzeba obrać, to należy zrobić to jak najcieniej. Składniki mineralne nie rozkładają się równomiernie w warzywach, niektóre z nich grupują się bezpośrednio pod skórką i stąd, aby jadać w miarę możliwości całości pokarmowe, powinniśmy zjadać warzywa i owoce ze skórką. Oczywiście także tu nie należy przesadzać. Jeśli skórka jest poplamiona i brzydka, należy ją obrać, najlepiej jednak nie kupować takiego warzywa.

Powyższe zalecenia dotyczą przede wszystkim osób odżywiających się tradycyjnie, to znaczy jedzących na co dzień produkty pochodzenia zwierzęcego, głównie mięso.

 

Weganie mają zazwyczaj organizm mniej zanieczyszczony. Poza tym nie wytwarzają tzw. toksycznego gorąca wewnętrznego, więc dieta oparta głównie na produktach surowych może wychłodzić ich nadmiernie.

 

Jeśli ktoś czuje, że jedzenie pokarmów surowych nie jest dla niego korzystne, może przygotować się skutecznie do głodówki stosując przez kilka dni monodietę zbożową.

 

Wiosną najbardziej polecane jest jedzenie pszenicy (często lepiej jest tolerowane jedzenie pszenicy i pełnego ryżu 1:1). Najbardziej polecana jest pszenica orkisz. Może to stanowić jedyne pożywienie przez 6-12 dni. Do tego pije się napar ze świeżej natki pietruszki. Można też pietruszką posypywać pszenicę.

 

Dobra na herbatkę jest w tym czasie pokrzywa (czasem pojawia się już zielona, jeśli nie - używamy suszonej).

Stosowny jest też dodatek do pszenicy rozmaitych kiełków.

 

Część jedzonej pszenicy można skiełkować. Dla urozmaicenia tej diety pieczemy podpłomyki z mąki pszennej razowej - mąkę na stolnicy trzeba zalać taką ilością wrzątku, żeby dało się zarobić ciasto tak gęste jak na makaron. Po rozwałkowaniu kroimy je na kawałki i pieczemy na blasze lub w piekarniku. Im grubsze, tym będą twardsze, im cieńsze - tym bardziej chrupiące.

Te powyższe zalecenia mają na uwadze optymalne przygotowanie organizmu do wyłączenia na kilka dni przewodu pokarmowego. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn nie będzie możliwe ich spełnienie, wówczas w pierwszych dniach głodówki, w czasie intensywnego odtruwania, organizm będzie musiał zmagać się także z dodatkowymi obciążeniami.

 

 

  • mammarzenie

    mammarzenie

    12 kwietnia 2010, 21:01

    poZdrawiam:)

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    5 kwietnia 2010, 08:06

    Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny oraz wesołego "Alleluja" życzy Małgosia

  • mammarzenie

    mammarzenie

    5 kwietnia 2010, 01:49

    Czas świąteczny, czas radości. Niechaj w sercu szczęście zagości. Niechaj spełnią się życzenia: zdrowia, szczęścia, powodzenia!!! Krystyna

  • leniunio

    leniunio

    4 kwietnia 2010, 18:18

    <img src=http://www.zwani.com/graphics/easter/images/3feggstra.gif>

  • atkalem

    atkalem

    3 kwietnia 2010, 06:36

    Pogodnych,wesołych świąt oraz bogatego królika.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.