Dzisiaj stanęłam na wagę i jest ruszyła!! Zapisałam się na siłownie, 3 razy w tygodniu, wczoraj byłam 2 godziny spaliłam w sumie z 600 kalorii, szczerze powiem, że nie wiem, czy to dużo, bo dopiero zaczynam. Ale plusem są też te gorące dni, bo jem bardzo mało, po pierwsze nie ma mnie w domu, a po drugie nawet nie chce mi się jeść w taki upał! Trzymajcie kciuki!