Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
leniwie...


  Wczoraj zjadłam o wiele za dużo-chyba z 4 świeże bułki z masłem,lody,warzywka-więcej nie pamiętam,a ranek rozpoczęłam od śniadanka -jajecznica z 3lub 4 jaj na oko z cebulą +bułka(takie zrobił S.)No cóż w gościach się nie wybrzydza.Pogadaliśmy pośmialiśmy się,ale jakoś nie dał mi nic zrobić u siebie twierdząc że jest niedziela,więc przyjechałam do domku i lekko się opaliłam bo pięknie grzało słonko.Lenia mam jak kosmos-spróbuję do wieczora wleźć na rower-ciężko mi się rozkulać z tymi ćwiczeniami.
Postanowiliśmy z S.,że będziemy się czasem spotykać na poczatek,bo do niego dotarło,że jest już za stary dla mnie i nie czuje się na siłach.Bardzo chce mnie odwiedzić .Powiedział,że chce porozmawiać z moimi teściami ,poznać moje córki i śmiał się,że zażartuje,że mają mu łózko szykować ,bo się wprowadza-śmiałam się,że lepiej niech tak nie żartuje z moimi córkami,bo może się dowiedzieć gdzie jest jego miejsce-haha.
Jutro wolne-składam papierki do sądu na sprawę o podwyższenie alimentów mam ją w  środę przed pracą-chciałabym mieć już to za sobą.

  • Dana40

    Dana40

    23 maja 2011, 16:05

    Powodzenia!

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    22 maja 2011, 22:37

    nic na siłę.... Ja swoją Miłość znalazłam przez internet :)

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    22 maja 2011, 22:00

    a jak ty myslisz, za stary jest ? :))))czy tylko tak żartuje :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.