Wczoraj w nocy wróciłam z wycieczki. Jeszcze nawet się nie rozpakowałam. W każdym razie wczoraj w nocy weszłam na wagę - 53kg. Spojrzałam w lustro WOW! Naprawdę widać różnice. Więc zjadałam kanapki, trochę hebratników, nutelli i truskawek. Poszłam spać. Rano zjadłam z 7 małych naleśników z nutella i nie żałuję. Wiem, że nie przytyję. Będę nadal prowadziła moją dietę, zobaczymy jak to wyjdzie. Naprawdę się cieszę
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.