Cel do świąt – schudnąć jak najwięcej
Mam w sobie teraz tyle motywacji, że przez ten okres, który został nam do świąt chce wykorzystać czas jak najlepiej i dać z siebie wszystko!
Dlaczego?
Po pierwsze, zaraz po świętach jest sylwester, a co za tym idzie – impreza.
I to taka, na którą raczej wypadałoby założyć sukienkę, których nienawidzę, bo oczywiście uwydatniają nogi i ogólną tuszę, więc nawet nie noszę ich za często. I wiadomo, że najlepiej człowiek będzie się bawił, jeżeli poczuję się swobodnie ze swoim ciałem, na tyle na ile to możliwe
Po drugie, święta to okres spotkań z rodziną, z którą nie widuję się za często. Na pewno doda dużo motywacji i będzie bardzo miło, jeżeli zauważą, że schudłam, docenią wysiłek i pochwalą wygląd Zwłaszcza, że chyba każdy u mnie w rodzinie już wie, że się odchudzam i widzą, jak mi zależy, żeby wyglądać dobrze.
Mam w planie codziennie przysiady, mel b, Chodakowską i inne ćwiczenia, np. nożyce czy brzuszki. Oprócz tego chyba wybiorę się ponownie na siłownie, bo nie byłam niestety od bardzo dawna 17 dni zostało!
Ktoś się dołącza do akcji świąteczno-sylwestrowej? :D
Fotomenu
1. Śniadanie: jabłko
2. II śniadanie; kanapka z twarożkiem i pomidorem
3. Obiad; zupa warzywna z kaszą manną
3. Kolacja; jogurt naturalny
Muszę się jeszcze pochwalić, bo upiekłam z Babcią dzisiaj pierniczki w ramach przygotowań do świąt Zjadłam parę co pewnie odbiję się na jutrzejszej wadze, ale Babcia by mi nie wybaczyła no i naprawdę były przepyszne
Trochę pracy nad tym było, ale jestem zadowolona z nas
Z racji tego, że zaczynam dzisiaj mój cel do świąt, wstawiam swoje zdjęcie figury z teraz i wstawie też za 17 dni dla porównania
Co sądzicie?
Trzymajcie się Słońca, dużo uśmiechu i wytrwałości
angelisia69
8 grudnia 2015, 05:58dlatego na przyszlosc pamietaj ze schudnac to nie problem,a problem to utrzymac!Trzeba zmienic nawyki na stale i pozostac aktywnym.Dlatego zadne glodowki,zadne diety poprostu zdrowe zywienie i ruch.Pierniczki super ;-)
wiola7706
7 grudnia 2015, 23:25szczupła jesteś. a piernikczki -pyszna sprawa. To ile planujesz zgubić do świąt?
freshice
7 grudnia 2015, 23:49Jeju, dziękuję, naprawdę. Ile mi się uda, jak najwięcej dam rade - oczywiście z głową wszystko :) Po prostu zwiększę czas treningu i nie pozwolę sobie na jakieś podjadanie :D
herbatkaDLAdwojga
7 grudnia 2015, 22:54toz to glodowka , nawet 500 kcal nie ma , schudniesz , pojda miesnie , po kilku tygodniach bedziesz miala dosc , zaczniesz jesc za troje i wszystko wroci w kilka tygodni plus dodatek .... nie tedy droga kochana ja to juz przerabialam :/
freshice
7 grudnia 2015, 23:49mam z tym niestety spory kłopot, żeby jeść więcej :(