Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
śląskie kreple ;-)


Pierwszy miesiąc diety za mną :-) 

W miesiąc zrzucilam 2,2kg !!! Jeśli te tempo utrzymał to do czerwca będę zyleta ;-)  Nie jest łatwo, bardzo się pilnuje. W przeciągu tego miesiąca Z niedozwolonych rzeczy raz wypilam piwo na chrzcinach no i raz poszłam w tany z morzem alkoholu i jedzenia. Poza tym pije wino czerwone, ale słodyczy, ciast nie tknelam. 

W sobotę zrobię większe podsumowanie, może foty i wymiary.

Dziś jak zwykle w biegu. 

Dzień poczkowy, gdzie nie spojrzałam tam one. Tylko nie wiedzieć czemu one w tym roku się do mnie w ogóle nie usmiechaly. Nawet nie musiałam się im bardzo opierać. Naprawdę nie rozumiem tego fenomenu, ale jestem z siebie dumna jak paw..

Były w pracy rano

I domowej roboty u mojej siostry na kawie po pracy 

Ale nie ugryzlam ani kesa :-) :-) :-) 

Dzisiejsza dieta-  waga 59,8 kg

5.30 razowiec z serem i szczypiorkiem

6.00 pomarańcza zamiast pączka 

12.00 razowiec z serem i szczypiorkiem

15.00 spory talerz barszczu u siostry

16.00 kawa z mlekiem i łyżeczka cukru

17.30 mała miseczka fasolki po bretońsku, pół kostki twarogu półtłustego z 3łyżeczkami dżemu truskawkowego

Woda, chrom

No to kobitki trzymamy dietę i nie patrzymy na pączki :-) 

  • czarownica1979

    czarownica1979

    24 lutego 2017, 20:41

    fajnie zobaczyć spadek wagi ;) każdy kilogram cieszy a z wiekiem coraz gorzej się je zrzuca no i człowiek coraz bardziej leniwy ...życzę wytrwałości ..bo sama wiem jak ciężko ;)

    • Freeedom

      Freeedom

      25 lutego 2017, 13:10

      Dzięki. Widzę ze ten sam rocznik jestesmy. Podobno u mnie trudniej ze względu na rozchwiany metabolizm- mam wycieta tarczycy. Dlatego te 2.2kg w miesiąc to dla mnie bardzo dużo. Ale muszę się bardzo pilnować i być nieugieta. Jeden wieczór na firmowym kuligu poplynelam z jedzeniem i alkoholem i waga w górę poszybowala o 1.4kg. Ale dyrektor rade. Ściskam i dziękuję :-)

    • Freeedom

      Freeedom

      25 lutego 2017, 13:12

      Heh. .. dyrektor może też da radę. Przepraszam słownik w telefonie płata figla ;-)

  • am1980

    am1980

    23 lutego 2017, 19:42

    Daj spokój...ja zjadłam dwa, ale na śniadanie była tylko surówka z selera i kolacji nie jadłam...mam nadzieję, że jakoś to zrekompensowałam...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.