Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kołyska i agrafka


Witajcie.

Wczoraj kupiłam kołyskę do brzuszków. Dzisiaj zrobiłam w sumie 400 brzuszków. Poza tym ćwiczenia na uda oraz 100 razy ćwiczenia na uda z agrafką. Myślę, że jak na dzisiaj jest ok. Bolą uda a mięśnie brzucha mam napięte. Motywacja jest duża, bo urlopik zapasem 

Jeśli chodzi o jadłospis to rano 2 kromeczki chleba pełnoziarnistego oraz 2 śledziki po wiejsku. Obiad: filet z kurczaka z ziemniakami. Mnóstwo wody oczywiście. Na kolację: płatki z pełnego ziarna z mlekiem. 

Muszę przyzwyczaić się do 5 posiłków. A Wy co dzisiaj robicie?

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 12:06

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • foxik29

    foxik29

    14 czerwca 2014, 19:26

    Właśnie wróciłam z nieplanowanego 0,5h szybkiego spaceru w deszczu. No cóż trzeba było Mojemu Ukochanemu Ranigast kupić, bo brzuszek bolał. w sumie dobrze się złożyło, mało chodzę w moich nowych Reebokach-kupiłam takie ze specjalną poeszwą pracującą hehe - Reebok Easy Tone-polecam. Mięśnie nóg napięte, pośladki spięte. :)

  • Patisonek_89

    Patisonek_89

    14 czerwca 2014, 18:56

    Też zaczynałam ćwiczyc na kołysce i jak na początek bardzo dobra rzecz :)

  • Caandyy

    Caandyy

    14 czerwca 2014, 18:28

    A ja dziś wybieram się na mega długi spacer. A w jego połowie zjem pyszne lody truskawkowo-jogurtowe w Grycanie :) Uwielbiam napięte mięśnie brzucha i zakwasy - to takie motywujące !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.