Zastanawiam się co napisać żeby miało to sens ... Muszę zmienić siebie i swoje życie. Muszę być szczęśliwa i zadbana... Czuje się teraz źle. W związku nie układa się wcale, w pracy może być ale też nie jest to szczyt moich marzeń i ambicji. Zmienić pracę zawsze mogę ale to w końcu poczta więc pewna robota... A czasy są jakie są, lepiej być powinno ale kiedy to nikt nie wie. Smutno mi samej ze sobą, czuje się przytłoczona gruba nikomu nie potrzebna ale to w sumie żadna nowość. Zawsze byłam samodzielna i radziłam sobie sama... Taki typ samotnika który nie lubi się tłumaczyć z moich decyzji... Zastanawiam się nad wyprowadzeniem spowrotem do mojego mieszkania. Tęsknię za tym spokojem i cisza ...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Furia18
2 stycznia 2023, 11:14Jakbym czytała o sobie, też najgorzej w kwestii zwiazku:( musimy się ogarnąć jakoś w tym roku :)
dopamina-12
1 stycznia 2023, 19:35Hej. Wysłałam zaproszenie do znajomych. Jesteśmy w tym samym wieku. I chyba podobna waga😉 nie łam się . Działaj małymi kroczkami a wszystko się ułoży.
Florla88
1 stycznia 2023, 21:40Wiem wiem. Bardziej mnie lamie moja sytuacja niż waga.... Trzeba sobie humor oprawić
ognik1958
1 stycznia 2023, 16:26To proste...... prochu nie wymyślisz trza kierować sie doświadczeniami tych co schudli z pełnym zaangażowaniem i pokorą ..skutki uboczne odchudzania są....jak sie w porę nie schudnie wpadnij na moją stronkę ja taak na liziku ..zwaliłem i to nie na chwile bo już 2 miechy po i wagę trzymam powodzenia tomek