Obiecana cz 2 wczorajszego wpisu. Nie przestraszcie się że jem tak dużo lodów. To dozwolone słodkości bez cukru, a przy takiej pogodzie chyba nic złego :)
O-pulpety z kaszy jaglanej w sosie z soku tymbark vege, puree z selera, buraczki
Ś- kasza jaglana z serkiem wiejskim, pietruszką, marchewką, pomarańczą, pyłkiem i słonecznikiem
P-lody cieciorkowo bananowe
P-twarożek bananowy z goją, cieciorką, pyłkiem i migdałami
K- Warzywa z parowaru w ziołach, kanapka z awokado i szynką sojową
P- lody bananowe z goją i pyłkiem
P-mrożony jogurt z jagodami i musem truskawkowym
K- warzywa (bakłażan, cukinia, brokuł, pieczarka, cebula) w sosie z pomidorów, tost z serkiem szpinakowym
owsianka na maślance z cukinią, jabłkiem, cieciorką, p. dyni i otrębami
K- warzywa pieczone w sosie pomidorowym , kanapka z awokado
Ś- Sałatka warzywna (ogórek, rzodkiewka, marchewka, pieczarka, por, pietruszka, seler) w sosie z kurkumy, twarożek z truskawkami, kanapka z awokado i ketchupem z cukinii
Ś- płatki jęczmienne z serkiem wiejskim, pietruszką, marchewką i brzoskwinką, pyłkiem i pestk. dyni
K- Sałatka (sałata, rukola, pieczarki, marchewka, pietruszka, seler, ogórek, rzodkiewka, por, seler naciowy, sos z kurkumą, cieciorka, zieleninka), kanapka z awokado
a to śniadanko dla zapracowanego taty, makaron z twarogiem, wiśniami (z kompotu :D), truskawkami i musem truskawkowym