Witajcie kochane,
nie było mnie tutaj caaaały miesiąc???Niemożliwe
Szybciutko co u mnie:
1 niezdany egzamin,
2 prace,
1 bezpłatna praktyka.
Wynik całkiem całkiem;)
Chciała bym Was poinformować że chce znowu zacząć dietę i ćwiczenia.
Czekam na rozpiskę od Pana Akopa Szostaka, zobaczymy jak będzie to wyglądać.
Ogólnie cierpię na brak czasu;(
Aaaa jak znaleźć czas na pisanie pracy magisterskiej;(
Chce pracować, zbierać doświadczenie a nie przepisywać książki;(
Niecierpliwie czekam na święta.
Choroba taty bez chemii ruszyła.
Tata praktycznie śpi, ciężko z nim porozmawiać.
Jest taki chudziutki...
Rany na skórze(przerzuty) pogłębiają się.
Najgorsze jest to, że zamiast spędzać czas z tatą muszę pracować;(
Muszę się utrzymać w Krk i dodatkowo dokładać się na lekarstwa.
Mam jeszcze jeden problem,
ostatnio mój kolega którego znam hmmm z 9 lat , wyznał mi że mnie kocha...
Sytauacja okropna bo chociaż go uwielbiam to nie kocham i nie wiem czy była bym w stanie to zmienić.
Jak to rozwiązać? nie chce go zranić.
Dodatkowo ostatnio poznałam chłopaka ...aaaaa takie ciasteczko i muszę przyznać że jestem nim zauroczona;(
a mam chłopaka w Anglii z którym ostatnio się kłócę, ta odległość mnie dobija....;(
Jak widzicie jest ciekawie...
Dobrze ze jestem dosyć zajęta nie mam czasu na głupoty;)
Wytrwałości sobie i Wam;*
reksio85
2 marca 2016, 16:00Dam Ci radę w sprawach sercowych - odczekaj na spokojnie ze 2 tygodnie i popatrz jak się sytuacja poukłada. Bo teraz faktycznie masz kocioł i możesz podejmować mało racjonalne decyzje pod wpływem impulsu. Zdążysz się też napracować, nie ma co się do tego spieszyć ;) Zdrówka i siły dla Taty!
Maarchewkaa
2 marca 2016, 09:23Trzymaj sie dzielnie ! zwolnij troszeczkę, poukładaj wszystko na spokojnie...jesli to mozliwe. pozdrawiam!
LepszaWersja
1 marca 2016, 10:43Jesteś bardzo silną osobą. Spadło na Ciebie tyle nieszczęścia :( u mnie w rodzinie też przypadek raka... młoda kobieta, co gorsza- jest w ciąży.... tydzień po tym jak nam powiedziała, że spodziewa się dziecka, dowiedziała się, że ma guza piersi. W dzisiejszych czasach nowotwory to jakaś plaga. Przerażające jest to, naprawdę. Życzę Wam wszystkim dużo siły :*
polishpsycho32
1 marca 2016, 09:29Dzielna z Ciebie dziewczyna a taty mi bardzo szkoda...chyba jeszczde z niego młody mezczyzna?
spelnioneMarzenie
1 marca 2016, 07:49zgadzam sie z poprzedniczka :* trzymaj sie sloneczko :*
Bobolina
29 lutego 2016, 23:51wspolczuje.. trzymaj sie dzielnie i nie poddawaj! jestes wielka ze do lekarstw sie dokladasz. akop szostak rozpisuje Ci diete? o jaaaa, zazdraszczam! a duzo kasy dalas? nie dziwie sie ze miesiac nie pisalas jak taka zalatana jestes..ale odzywaj sie czesciej;* a z chlopakiem ciezka sprawa.. chyba nic nie bedzie lepszego niz szczerosc..