Witam znów,
ostatnimi czasy bez wysiłku schudłam do 65kg <jupi> ale święta... sylwester... i znów 73...
Aż się boję brrr...
Zaczynam znów... : ) Choć nie wiem jak...
Myślę przede wszystkim o:
1. ZDYSCYPLINOWANIU SIĘ
2. PŁYWANIU jak kiedyś alltime
3. Skalpel Chodakowskiej 3x w tygodniu
4. 0,5 l. wody z rana
5. Dieta:
- posilki 9:00 - 12:00 - 16:00 - 18:00
- nie jeść po 18:00
- dużo pić!!
6. Młody jęczmień 2x dziennie
7. ....... ?
macie jakieś pomysły?
Co jeść?
hmm..
9:00 śniadanie: owsianka z jogurtem + owoc
12:00 to samo
16:00 jajko, budyń, hmm??
18:00 jogurt z twarogiem?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nicole94
6 marca 2014, 10:59Myślę , że wlaśnie kiedy będziesz ćwiczyła to unikniesz efektu jojo. Jedzonko zdrowe i ruch. Co do jedzenia. Dwie owsianki w ciągu dnia to za dużo , gdyż jedna owsianka może mieć nawet do 600 kalorii (zależy z czym ją zrobisz). Płatki owsiane są bardzo kaloryczne. Dlatego najlepiej jeść je na śniadanie. Posiłki muszą być zróżnicowane , dlatego na drugie śniadanko powinnaś zjeść coś innego i przede wszystkim mniej kalorycznego. Np coś co ma 200. Jakaś sałatka owocowa z jogurtem naturalnym , miodem i cynamonem (jeśli lubisz na slodko) np. Na obiad powinnaś zjeść posiłek który będzie miał okolo 400 kalorii. Np. ryż ciemny z brokułami i kurczakiem. Pamietaj , że warzyw i białka powinno być najwięcej a węglowodanów przy redukcji jak najmniej. Im później jemy tym mniej węglowodanów powinny zawierać produkty. Na kolację najlepiej zjeść białko z warzywami. np serek wiejski. Pozdrawiam:)