Tygodnie słoneczne >20 stopni a weekendy- jak zeszłego lata 10 stopni i pada:/ Żadne wycieczki nie są możliwe.
W tygodniu chodzę sobie w krótkich gaciach i wyglądam jak nastolatka ;) Przynajmniej dopóki nikt nie spojrzy na twarz ;)
W tym tygodniu nie olewam ćwiczeń mimo, że ciągle jestem niedoleczona.
Waga nie spada. Ale może dlatego, że jem solidnie ;) no i galareta się trochę 'ustała'- zaczynam się znowu sobie podobać ;).
mogeichce
25 kwietnia 2013, 12:47Oby tak dalej :) I dziękuję za życzenia ;)