Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ważenie przedwyjazdowe


Cześć Dziewczęta,

Dzisiaj się zważyłam- miałam się zważyć jutro ale jutro przyjdzie @ i może mi sknocić pomiary. Tak więc:

waga: 66,9 kg (-1.1 kg)

talia 78 cm (-1 cm)

brzuchol: ok 90 cm (-1 cm)

bioderka 99 (bez zmian)

Nie wprowadzam zmian do paska bo i tak wiem że pobyt w USA zweryfikuje tą piękną rzeczywistość :/

A z tą wagą nie wiem jak to się stało - wczoraj do filmu nawet był popcorn (po 21).

No nic- cieszę się, że spada. To znaczy, że się da więc po powrocie biorę się za siebie ostro.

Buzialki na miły dzień no i bardzo udanego weekendu życzę. 

  • Agenci

    Agenci

    8 września 2012, 09:56

    Fajnie masz że lecisz do stanów ech ja to nawet nigdy samolotem rejsowym nie leciałam owszem byłam za granicą i to nie raz ale zawsze autokarem albo samochodem samolotem nigdy Ja mam rodzinę w stanach i tez bym mogła lecieć ale to kosztowne jest a z naszym kredytem to długo będzie trzeba czekać aż się zdecydujemy na taki luksus.

  • 100krotka100

    100krotka100

    7 września 2012, 13:49

    udanego wjazdu....

  • Esther25

    Esther25

    7 września 2012, 10:44

    udanego lotu!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.