Wyszło i jest dobre!!! 
Nie mam blendera, więc banany i ciecirokę ugniatałam tluczkiem do ziemniaków, dodałam też 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, ale nie miałam orzechów, aromatu i sody, więc tego tu nie ma. Żółtka oddzielniłam od białek i zrobiłam pianę, a potem połączyłam dla "pulchności". Mam pomysł na następny raz, dodam pokrojone morele i zrobię polewę z mleka w proszku.
margolix
25 listopada 2015, 20:30mmmmmm :)
angelisia69
25 listopada 2015, 16:52oj kusisz tym ciachem ;P
figurowa_kobieta
25 listopada 2015, 17:17zapraszam :) ale połowę zjadłam
Vannesa
25 listopada 2015, 13:13ja polecam te bananowe brownie :) pyszności. http://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/bananowe-brownie-ciezkie-i-intensywnie-czekoladowe/