Mam nadzieje że woda juz jutro spadnie i bede miala te wage na pasku ... bo mnie juz szlak trafia... @ daje znaki po sobiee dzisaj bylo 62.5 .. ale dobrze ze to tylko jej zasluga a nie przytyciu.. .wczoraj mimo @ poskakalam niecala godzinke .. dzisiaj bylo gorzej bo boli ... ale tez poskakalam niecala ggodzinke..no ale sobie dorobilam bo brzuch mnie zaczal okropnie boleć .. zrobilam tez ABS na brzuszek... ale ciezko bylo
Bardzo sie martwie o wazna dla mnie osobe w zyciu...ktora zaczela topic smutki w alkoholu...boli mnie to i ostatnio nie moge na niczym sie skupić... chociazby dlatego ze poniekad tez w tym moja zasluga ze wyciagnelam go z tego picia.. ale niestety a nie jestem w stanie byc przy nim cale zycie...skoro on tego nie docenia.. nie docenia to ze bylam przy nim i pomagalam.. nie bede sie wicej wysilać.. myslaam ze cos zrozumie..ale to jego wybór
cosik mnie szczyka w prawym udzie.. od tej skakanki .. Zaczyna mnie to denerwowac..
Kobitki ... mam znajomych pond 100 ... nie moge wszystkich komentowac.. nie jestem w stanie.. komentuje pierwsze ktore sie pokazujaa.. nie bede usuwać znajomych ponieważ wiem ze niektore z was zaprosily mnie po to zeby sie motywowac albo zeby wiedziec jak chudne...jadlospis bede dopiero podawala jak wroce do wagi z paska... to ciau ;*
OtylaBlondynka
30 sierpnia 2011, 21:41Widząc twoje postępy naprawdę się motywuje i chcę powiedzietylko że jesteś niezłą laską jak widać na zdjęciach. A ze skakanką może zluzuj zamiast tak skakać zrób sobie jakiegoś dnia przerwę i pojeć na spacer na rowerze pomyśl o tym co cie martwi. Masz i spalanie kalori oraz twoje nogi odpoczywają.
Crescendo
30 sierpnia 2011, 21:27Okej , dzięki za radę do tego dobiore jakąś odżywke i mam nadzieje, że będzie lepiej ;-)
Tymczasowaa
30 sierpnia 2011, 20:12Oddaaaaj mi Twoje ciaaaaaaalko! :D HAHAH! Super Ci idzie, na serio! :D A z tym kumplem... Wiesz... Jesli on sie nei obudzi to nic mu nei pomoze. Jedynie co mozna zrobic to sprawic by sie ostro przekonal jakie to ma konsekwencje. Kolejnym wyjsciem jest pokazanie mu innego sposobu na zalatwienie problemow- to jest cos. POWODZENIAAA! :D
felia
30 sierpnia 2011, 10:08Dobrą propozycję wystosowała koleżanka niżej:). CO do wagi się nie martw, jak skończy się okres to na pewno spadnie:)
mariolos8
29 sierpnia 2011, 22:05ja bym ci radziła zrobić porządki w znajomych i zostawić tylko tych których cokolwiek kojarzysz, po za tym po jakimś czasie jakaś część osób niestety rezygnuje z diety i nie prowadzi pamiętników. ja ciągle robię porządki w znajomych i mam ich nieco ponad 30 ale zazwyczaj wszystkim komentuje, kojarzę i mniej więcej orientuje się co się dzieje. pani ze zdjęcia ma cudowne piersi, chyba że to photoshop.
Justi1992
29 sierpnia 2011, 21:34Postaraj sie nie brac odpowiedzialnosci za dzialania innych, DOROSLYCH osob. Niestety, ale nie wszystko od nas zalezy. Pokazuj dobra droge, w najciezszych chwilach badz opraciem... ale nie daj sie wykjorzystywac! Pozdrawiam cieplutko :)
moonik17
29 sierpnia 2011, 21:26Hej! jak Ci się udało Cię się zrzucić tyle kg?jestem pełna podziwu :) gratuluję!jesteś teraz moja motywacją. PS:Jak byś miała czas to proszę odpisz jak Cię się udało tego dokonać
kisssme
29 sierpnia 2011, 21:03nie mam rodziców.... mieszkam z babcią.