W skrociee... jem wszystko..od smazonych.. do chleba..ziemniakow..makaronow sosow.. masla czy lodoów... czyli praktyczniee to co dla was wyydaje sie byc zakazane i niedorzeczne w diecie to ja jem.. i tak udalo mi sie schudnac 9 kilo..jesc wszystko a w ograniczonych ilosciach.. na tym polega Mz... nie chce efektu jojo .. dlatego jem to co bede jadla przez cale zycie..bo lubie jesc... lubie smakolyki... lubie dobre jedzenie i nie zrezygnuje z tego ze chce schudnac 10 kg w 2 miesiace...szybko to nie znaczy efektownie..bo potem moze byc powrot kilogramow wystarczy nauczyc sie jesc mniej.. to wszystko...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
felia
25 sierpnia 2011, 20:31W 100 % się z Tobą zgadzam. Odchudzanie nie polega na głodzeniu się tylko na racjonalnym odzywianiu. Pozdrawiam
mariolos8
25 sierpnia 2011, 00:56w pełni się z Tobą zgadzam :) po co sobie czegokolwiek zakazywać, jak można ograniczyć ? :)
littlemuffin
24 sierpnia 2011, 22:23ja też chcę schudnąć jeszcze 4 kg ;) życze powodzenia!
energeticgirl
24 sierpnia 2011, 22:21No i to jest dobre podejście, po co jojo potem, ja uwielbiam makaron i nawet kiedy się fest odchudzałam rok temu makaron był obecny w mojej diecie;)