Mam nowe postanowienie.
Jestem totalnym spiochem i poprostu siłą rano nie mozna mnie zciagnać z łóżka. Fakt faktem ze tez nie mam potrzeby wstawać wcześnie bo nie pracuje w tygodniu. Przyznamy szczeże że nienawidzę sie za te leniuchowanie gdyż potem jestem nie do życia.
Do sedna
Od jutra wstaje o 6 i chodzę na basen. Generalnie nigdy bym sie do tego nie zmotywowałam sama .... Ale będzie przyjeżdżać po mnie koleżanka wiec jest szansa ze sie uda :-)
Basen daje wspaniałe efekty, pięknie wysmukla ciało wiec TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI.
Justynak100885
15 kwietnia 2014, 13:46Ojjj zazdroszczę ja niestety ale codziennie mam pobudkę do pracy i jedynie mogę w niedzielę trochę poleżeć :))
martini244
14 kwietnia 2014, 22:34Fajne postanowienie a basen uwielbiam i jest dla mnie idealna aktywnoscia fizyczna:)
Invisible2
14 kwietnia 2014, 21:26Plan ambitny, jesteś silna i wierzę, że dasz radę :))