` Dlaczego z rodziną wychodzi się dobrze jedynie na zdjęciach ? Aż szkoda gadać, wczoraj znowu pożarłam się z siostrą. Skoro jej kierowca nie pasuje to niech do pracy na rowerze jeździ. Nie tylko od szczyla muszę wiecznie wyciągać pieniądze za benzynę , brudzi mi samochód i nie chce po sobie sprzątać, to jeszcze ma fochy. Uważa że jej się wszystko należy i to ja powinnam się cieszyć i z uśmiechem na twarzy z ukłonem - ją wozić ! No kurva mać ! Już niedługo, pierdzielnę tą robotę, to zobaczymy jak będzie wtedy śpiewała ! Ciekawa jestem co wtedy mówić, kiedy sama będzie musiała samochód tankować, prowadzić i się martwić, czy będzie miejsce do zaparkowania, czy ktoś nie porysuje samochodu, czy jest ślisko, ona się będzie martwić żeby własny zadek przywieść po nocnej zmianie, kiedy trzeba sobie w oczy zapałki wkładać bo się chce spać, a koncentracja jest niemal zerowa. Już nie będzie przesypiać drogi tak jak to robiła dotychczas ! Ja się o wszystko martwiłam, a jej jest niezmiernie ciężko zapłacić po 5 zł na dzień za przywiezienie i zawiezieni !!!
Najgorsze jest to , że zawsze jest moja wina, zawsze to ja coś źle zrobiłam, za dużo powiedziałam, po mojej stronie nikt nie staje, rodzice ciągle jej bronią a ze mnie robią najgorszą !!! To do mnie się potem nie odzywają, ze mną się gniewają, na mnie patrzą "spod oka" , a ona jest święta, biedna , pokarana złą siostrą : egoistką , materialistką, wykorzystującą fakt, że ma własny samochód !
Zamiast się cieszyć że to już 40 dzień czyste diety, bez wpadek, bez prowokowania wymiotów, bez pomocy psychologów, psychiatrów, nikogo, SAMA i tylko sama dałam sobie z tym radę, nie mogąc liczyć na niczyją pomoc, nikogo blisskiego , zamiast być z siebie dumna : mam zły humor, wszystkiego mi się odechciewa, nawet iść do koni !
MENU :
[9:20] kawa z mlekiem 2 % , płatki pszenno - ryżowe tropikalne 50 g. , Just FIT naturalny błonnik 35 g. , jogurt śliwkowy z ziarnami zbóż 0 % 200 g.
[12:20] kawa rozpuszczalna z mlekiem 2 % , 2 wafle ryżowe, jogurt Musline śliwkowy z ziarnami zbóż 180 g.
[15:20] warzywa na patelnię 600 g. , ketchup 35 g.
[18:20] serek wiejski light ze szczypiorkiem z sałatą masłową 122 g. , bułka ciemna z ziarnami 85 g.
SUMA : 1491 kcal
...
Edit. Szok, dziś cały dzień padał śnieg ! Nieźle w Boże Narodzenie można było w krótkich majtkach chodzić, a na Wielkanoc lepić bałwana :D
Edit. * Zrobiłam dziś strajk, nie pojechałam do pracy , z premedytacją , tylko dlatego
że siostra jechała. Chciałam coś sprawdzić. Heh. Pojechała na rowerze i dobrze jej tak , niech zapierdziela ! Nawet nie chciała żeby ją tata odwiózł. Drzwi mojego samochodu jak nie umyła , tak nie umyła, a zafaflunić błotem było komu. Pogonię ją jutro, a jak będzie się burzyła to zaangażuję ojca, może jak zobaczy namacalny dowód to w końcu się za mną wstawi. A jak nie i znowu będzie tekst typu "Przeginasz" to ja to inaczej załatwię, a zemsta będzie słodka. Ze mną się nie zadziera ! Nie mam zamiaru znowu przechodzić nerwic przez takie elementy . Wiele się nauczyłam na własnych błędach .
BeYou
30 marca 2013, 16:08dokładnie ;P
Hipokrytka.
30 marca 2013, 13:57Rodzeństwo tak ma, że denerwuje. -,- A jeśli się nie poprawi, to masz rację, rzuć to. Nie warto za 5 zł się tak denerwować. I gratulacje! Oby tych dni było jak najwięcej! ;))
feel.better
29 marca 2013, 16:00Nie przejmuj się nią... Wiem, że to łatwo powiedzieć, ale może faktycznie cos sie za niedlugo zmieni? Cieszę się swoim szczęściem! 40 dni to naprawdę dużo czasu i super wynik! Niech Ci takie przykre sytuacje tego nie zasłaniają... Nie warto :)!
BeYou
29 marca 2013, 12:01spoko, nie jesteś jedyna z takim problemem ;* ;)
Septemo
29 marca 2013, 11:36Ja Ci szczerze gratuluję 40 dni ! :) To Twój sukces i nie daj go sobie odebrać ! ;)
sofiaaaa
29 marca 2013, 11:24Nie przejmuj się, ciesz się ze swojego sukcesu:)
BeYou
29 marca 2013, 11:17niestety, ale taka prawda co do rodziny. Ja już dawno wyszłam z założenia, że liczyć mogę tylko na siebie. Rodzina jest miła i w ogóle tylko gdy jest dobrze, a gdy pojawiają się problemy nagle sami dokładają kolejne...
nulla87
29 marca 2013, 10:57Heeej, konie to Twoja pasja przeciez! :) nie zniechęcaj się, rob dalej swoje a rodzina no coz.. tak jak napisalas z nia sie wychodzi dobrze na zdjeciach. Bądź dzielna, osiagnelas sukces, nie marnuj tego ;) Pozdrawiam, milego dnia!