Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZAPARCIA dzień 4
26 lutego 2010
KOSZMAR - POMOCY
Dziewczynki pomóżcie mi błagam was mam od czterech dni straszne zaparcia nie byłam w kibelku i umieram. Nie chciałam na razie stosować żadnych tabletek, ale raczej bede musiała przez to moja waga poszła w górę o 2kg teraz mam 74kg ale nie zmieniałam na pasku.
Tak się źle czuje że nic mi się nie chce. A nastrój szkoda mówić - uciekaj gdzie pieprz rośnie.
Czy są jakieś naturalne sposoby na takie problemy?
truskaaweczka
26 lutego 2010, 13:50podobno kiwi pomaga i kapusta kiszona :) ale mojej mamie zawsze pomaga aktivia ;) może i ty spróbuj :)
czastkielementarne
26 lutego 2010, 12:01kiwi, szczegolnie to popite maslanka :) kiszona kapsuta, a wlasciwie sok, bo sama kapusta moze powiekszac wzdecia, do tego otreby - radze je stosowac regularnie, na mnie lepiej dzialaja owsiane niz pszenne i to te zwykle a nie jakies tam cuda granulowane, siemie lniane (zalac i pic te galaretke)
malutka1808
26 lutego 2010, 11:47MI pomagają mandarynki i kiwi:))
sylwia19799
26 lutego 2010, 11:45wiem cos na ten temat ale znalazlam sposob jem na sniadanie salatke owocowa np 2kiwi jablko banan ale podstawa to kiwi mi bardzo to pomaga
amela0303
26 lutego 2010, 11:39Jest kilka sposobów:sok z kiszonej kapusty lub kiszona kapusta jedzona rano na czczo i wieczorkiem(na mnie działa),Częste jedzenie płatków owsianych z otrębami ,jabłko plus zaraz po jabłku kubek wody(to też na mnie działa),ruch,ruch i jeszcze raz ruch.A próbowałaś Activii?.Też mi pomaga.W sumie to kwestia organizmu.Na każdego działa coś innego.W ostateczności polecam herbatkę z senesu wypita na noc.Gwarantuję ranną wizytę w toalecie.Ale nie za często.To są zioła do kupienia w aptece ,więc lepsze na pewno od tabletek,ale stosowane często rozleniwiają jelita jeszcze bardziej...Mam nadzieję,że choć trochę pomogłam.Pozdrawiam i trzymam kciuki.