Udało mi się dziś kupić jeansy! Są zapinane na zamek i guzik! Nie są na gumce, nie są legginsami! Jestem szczęśliwa! <3 Zwykłe, niebieskie jeansy...
W M&S, gdzie kupiłam te spodnie ( na wyprzedaży) przymierzając jeansy w grudniu bądź styczniu byłam załamana, bo żadna para nie mogła się na mnie dopiąć..żadna..w największym rozmiarze..pamiętam, jak to mnie zdołowało..
A teraz mam! Wprawdzie to rozmiar 48, więc wiadomo, że jestem jeszcze słoniem, ale i tak mnie cieszy zakup! Nie byłam w stanie kupić sobie jeansów od co najmniej roku i to jest pierwsza i jak dotąd jedyna para, którą mam w swojej szafie! Były jeszcze czarne..może też kupię :P Na razie budżet nie pozwala, ale może przyjdzie zwrot podatku...
Dziś nie jadłam przepisowo, bo się skusiłam na odrobinę makaronu do obiadu, ale reszta super:)
Muszę oddać komuś te tiki taki, bo mnie nęcą za bardzo. Jutro wezmę do pracy i rozdam :P
Byłam na zumbie, potem jeszcze spacerowałam na bieżni przez 20 min. Jestem zmęczona. zwłaszcza w nogach.
Przyszedł mój rower! Jest piękny i prosty w obsłudze, czyli taki jak chciałam. Jutro podpompuje koła i spróbuję zrobić sobie wycieczkę.
Zrobię Wam parę zdjęć w czasie weekendu - mam nadzieję, że wyjdą :)
dobrej nocy!:)
bilans: kcl ok 1500, ruch 1300 kcl
MamaKamaa
7 kwietnia 2016, 22:40Jeansy oh jeansy hehe dobre i modne jeansy to jest to. Moga czlowieka podniesc na duchu. Czekam na zdjecia ;)
peggybrown94
7 kwietnia 2016, 22:02wow, to gratulacje! :)