Mój mąż ostatnio rozmawiał ze swoim kolegą i doszli do wniosku ze chcą jechać na basen, nie podali konkretnego terminu, ale napewno w tym miesiącu. Sęk w tym ze ja wyglądam jak wieloryb, cellulit, rozstępy po ciąży, brzuchol :/ przy mojej córeczce malutkiej i przy moim chudym oraz wysportowanym mężu będę wyglądać.... o Masakra nawet nie chce myśleć o tych opiniach :(
Ogólnie bym jakoś to przebolała, ale mamy jechać z kolegą mojego męża ( on tam troszkę przy tuszy jest i z jego dziewczyna która jest w 7-8 miesiącu ciąży :/ także tym bardziej będę czuła się niekomfortowo porównując siebie i tą dziewczynę :/ ona w ciąży wygląda w niej lepiej niż ja po ciąży... zresztą jak się jest grubszym w ciąży to nie trzeba się tak przejmować, niż jak się jest po niej...
Nie wiem co mam teraz zrobić, z jednej strony chciałabym jechać, z drugiej boję się rozebrać :( i pokazać swoje wielorybie ciało... za 3 miechy to by było inaczej bo chce trochę nad ciałem popracować, albo chociaż za miesiąc to już bym się pewniej czuła a oni chcą teraz jechać bo dziewczyna kolegi chce rozluźnić się przed porodem i ponoć pływanie przed porodem bardzo pomaga... po jej nogach widzę że jest bardzo chudą dziewczyną i napewno nie ma problemów z cellulitem :/ eh...
Co byście zrobiły??? to siedzi we mnie, wiem ze się będę niekomfortowo czuć, a iść na basen i siedzieć na brzegu to nie będzie za fajnie :/ a może jakiś specjalny strój??? może macie jakieś propozycje? stroje? Może poprostu to odwlekać, albo odwołać? albo jechać i powiedzieć ze ma się okres i iść na spacer? no nie wiem... :/
Poradzicie??? Buziaki Kobitki :***
Extensa5230
14 marca 2014, 11:13Dziękuję kochane, w takim razie pójdę na basen, nie będę się wstydzić. I tak muszę kupić jeszcze strój także wezmę taki mniej odkrywający żeby czuć się bardziej komfortowo... Potraktuje to jak mówicie za formę aktywności... jeszcze i tak ok 20kg przede mną do zrzucenia także im prędzej tym lepiej :*:*:* buziaki kochane :*:*:* dziękuję za motywacje każdej z Was osobno :*