Dziś rano zrobiłam ten trening, najtrudniejsze były podskoki równocześnie dwiema nogami zgiętymi w kolanach, za nic nie umiem ich zrobić tak jak trenerka ,ale mam nadzieję , że z biegiem czasu się nauczę.Muszę wam napisać że to był mój pierwszy trening przy którym się wypociłam tak że pot mi podczas trenowania kapał z czubka nosa , ale jak zrobiłam cały to super się czułam i byłam z siebie dumna że wytrzymałam, dziś mam w planie iść na chwilę na rower.Wieczorem idę do pracy na noc, i tak przez 4 noce do rana a potem długo wyczekiwany urlopek 12 dni wolnego poświęcę je tylko dla siebie i Vitalii :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.