Specjalnie dla Laydee87:)
Nie mam energii i motywacji, waga stoi mimo ze wczoraj zjdlam tylko 2 kanapki na sniadanie, faszerowana papryke na obiad o taka
i cztery cukierki a waga nic 66,8 wielki mi spadek 200g :(( zalamana jestem w Sobote zmierze sie i zobacze czy moze cm polecialy, jak nie to pieprze to i zaczne wiecej cwiczyc po swietach, jednak poki co nie odpalam zadnej chodakowskiej itp bo najzwyczajniej nie chce szalec na samym starcie gdzie 9 miesiecy nie cwiczylam w ogole.
Nie mam energii i motywacji, waga stoi mimo ze wczoraj zjdlam tylko 2 kanapki na sniadanie, faszerowana papryke na obiad o taka
i cztery cukierki a waga nic 66,8 wielki mi spadek 200g :(( zalamana jestem w Sobote zmierze sie i zobacze czy moze cm polecialy, jak nie to pieprze to i zaczne wiecej cwiczyc po swietach, jednak poki co nie odpalam zadnej chodakowskiej itp bo najzwyczajniej nie chce szalec na samym starcie gdzie 9 miesiecy nie cwiczylam w ogole.
virginia87
22 grudnia 2013, 23:09mi też waga po ciąży stoi i ani myśli zejść w dół. ba! nawet pozwala sobie pokazać za każdym tyg 2kg więcej choć dieta i ćw są ale że cm stoją to wadze nie wierzę :P w poprzednim wpisie pytałaś o tabletki. brałam takie przed ciążą i mało tego, że nie przytyłam to nawet krzty nie przeszkodziły w odchudzaniu :) waga wzrosła początkowo o 2 kg ale zaraz spadła :) ale jak tylko je skończyłam brać to zaczęłam tyć i w 3 miesiace wróciłam do wagi wyjściowej :( teraz biorę zoely i to jest jakaś porażka... to przez nie mi tak chyba ta waga rośnie i w dodatku chodzę cały czas wkur***na na maxa, włosy mi lecą garściami i mam krosty... muszę je odstawić ale że teraz przez okres świąteczny nie da rady do lekarza to pójdę po świętach, zrobię kompleks badań i dobiorę tabletki pod swój organizm-innego wyjścia nie widzę.
sQzmeee.
20 grudnia 2013, 18:04już teraz wyglądasz pięknie! :)
Bobolina
20 grudnia 2013, 12:41Kochana, bo za malo jesz i za rzadko! lepiej czesciej i mniejsze porcje, sama wiesz :) a cm i kg zrzucisz, tylko potrzeba cierpliwosci ;*
Laydee87
20 grudnia 2013, 08:03dzięki kochana :) na to wychodzi, że ja naprawdę mam zaburzenia widzenia... uwierz, że mam niemal identyczne wymiary co Twoje przed ciążą, waga ta sama a jak patrzyłam na Twoje i moje zdjęcia to myślę sobie "tak mi jeszcze daleko do ideału..." nie przejmuj się wagą teraz, wrzuć na luz idą święta, musimy być w dobrym nastroju a walczyć o figurę zaczniemy po świętach :) buziaczki:*
spelnioneMarzenie
20 grudnia 2013, 06:07moja waga pokazala dzis dokladnie taka sama wage :)) ale wiem, ze niema sie z czego cieszyc, no i cm ma duzo wieksze od ciebie :(
do.it.yourself
19 grudnia 2013, 22:13nie waż się często ! Popatrz na swoje zdj sprzed ciąży, zmotywujesz się ! Ja w Ciebie wierze ! :)
Megan1989
19 grudnia 2013, 19:32wierzę że Ci się uda... radzę się zmierzyć, na pewno jakieś centymetry Ci spadły... powoli osiągniesz swój cel :)
aaaotoja
19 grudnia 2013, 16:00Oj to sporo do zrzucenia tych cm, chociaż do tego kg mało :) Daasz rade. Ja też walcze ale z przedciążowymi cm, bo te sprzed ciązy a po to róznica w brzuchu jakiś 3-4cm :D
beatka2789
19 grudnia 2013, 15:59pomału osiągniesz swój cel :) Powodzenia