tak! waga zaczęła spadać. nie poddam się bo jeszcze długa droga przede mną. waga na dziś 66,5
cel 58 dalej zobaczymy. taka waga mi będzie w miarę odpowiadać. mam wtedy 38 rozmiar i czuje się dobrze. tak więc walczę :))) a potem zobaczymy co dalej. tylko co zrobić w chwilach załamania?? :(( niedługo wróci mój łasuch który wie jak kocham słodycze . :)))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
noomu
25 czerwca 2013, 20:17To tak jak ja - uwielbiam słodycze. W chwilach załamania pomaga mi zjedzenid owocu lub ćwiczenia, wtedy to marzę już tylko o wodzie ;-) Powodzenia!