Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zabiegana...


Cześć wszystkim!!!

Niestety moje żabeczki, ale ciągle brakuje mi czasu.
Nawet w domu się nie wyrabiam.
Mam teraz dość duże zlecenia i jakoś tak czas leci.

Dzieciaki na szczęście zdrowe, starszy w szkole ale za to młodszy wymaga dużo uwagi, do tego mamy teraz ładną pogodę i korzystamy więc spacery nam się wydłużyły.

Dietkę trzymam, ale waga jakaś oporna nadal, cóż ja jestem cierpliwa ale ileż można tolerować zastój. Są ćwiczenia więc powinno lecieć.

Jutro tłusty czwartek wię będę robić oponki i pączki, a te drugie to będą trochę odchudzone bo pieczone w piekarniku ( taki sobie przepisik wyszukałam).

Pozdrawiam wszystkich! Buziaki!!!
  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    27 lutego 2014, 17:04

    Kochana juz wyslalam ci zaproszenie do grupy :-)

  • kamaopr

    kamaopr

    27 lutego 2014, 08:53

    oponki .. mmmm xD ja dzisiaj pączka jem na podwieczorek, się doczekać nie mogę xP

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    26 lutego 2014, 22:39

    noo to prosze przepis:D na te oponki:D

  • Izek31

    Izek31

    26 lutego 2014, 22:01

    życzę Ci by waga w końcu drgnęła - oczywiście w dół :)

  • Mycha1805

    Mycha1805

    26 lutego 2014, 21:55

    A u mnie tlusty czwartek przeniesiony na sobote :) wyczekiwanego spadku zycze i chwili wytchnienia :) slodziuchnego czwartku :)

  • martini244

    martini244

    26 lutego 2014, 21:15

    U mnie tez jutro nie bedzie paczkow bo mialam tlusty weekend hehe,ale Tobie zycze smacznego:):)

  • jolakosa

    jolakosa

    26 lutego 2014, 20:59

    Ja pączków nie zjem :-) A zastój no cóż... trzeba przetrwać

  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    26 lutego 2014, 20:55

    Kochana bedzie dobrze :-) a ja paczusia jutro szamię :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.