Cześć kochane!!!
Weekend na szczęście był spokojny bez żadnych ekscesów.
Jedzonko tylko zgodnie z planem więc jestem z siebie dumna.
Wczoraj byliśmy z rodzinką u mojej babci bo jutro ma święto, i było dwa rodzaje ciasta, ale się nie skusiłam. Wypiłam tylko winko za zdrowie babci i na tym zakończyłam. Dopiero w domu zjadłam zdrową kolację.
Od soboty jestem zawalona zleceniami, na szczęście już skończyłam ale wieczorem następne napłyną więc ma co robić.
Do tego młodemu zaczęły się ferie i trzeba jakoś zorganizować czas, a pogoda wcale nie sprzyja bo leje jak by się wściekło.
Dzisiaj oczywiście mel b i rower i wieczorem zumba!!!
Dietka zachowana ma być cały tydzień!!!
Buziaczki!!!
Weekend na szczęście był spokojny bez żadnych ekscesów.
Jedzonko tylko zgodnie z planem więc jestem z siebie dumna.
Wczoraj byliśmy z rodzinką u mojej babci bo jutro ma święto, i było dwa rodzaje ciasta, ale się nie skusiłam. Wypiłam tylko winko za zdrowie babci i na tym zakończyłam. Dopiero w domu zjadłam zdrową kolację.
Od soboty jestem zawalona zleceniami, na szczęście już skończyłam ale wieczorem następne napłyną więc ma co robić.
Do tego młodemu zaczęły się ferie i trzeba jakoś zorganizować czas, a pogoda wcale nie sprzyja bo leje jak by się wściekło.
Dzisiaj oczywiście mel b i rower i wieczorem zumba!!!
Dietka zachowana ma być cały tydzień!!!
Buziaczki!!!
martini244
20 stycznia 2014, 16:48Super,ze nie dalas sie pokusom;)
ButterflyGirl
20 stycznia 2014, 16:42Cudownie jak weekend jest dietetycznie ok to ten tydzien musi byc cool :-)
Izek31
20 stycznia 2014, 13:32Schudłaś tak duuuużo jesteś moją motywacją!
naughtynati
20 stycznia 2014, 13:08super, oby dalej tak wszystko zgodnie z planem! :))