Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak neta...


Cześć!!

Nie pisałam i nie komentowałam was przez dwa dni ponieważ nie miałam internetu. Nawet nie wiecie jakie to uciążliwe, szczególnie gdy jeszcze część pracy wykonuje się przez internet.

Imprezka andrzejkowa była bardzo udana, do domku dotarliśmy o 3:30. Całą niedzielę byłam trochę niewyspana, ale to da się przeżyć.
Nie poszalałam z jedzeniem i alkoholem więc waga też jest ok.
Niestety zbliża się @ więc postaram się nie denerwować brakiem efektów, chociaż koleżanka z którą rzadko się widuję mówiła żebym już więcej nie chudła.

Dziś zrobię skalpel, a wczoraj była zumba więc z ćwiczeniami jest ok.

W tym tygodniu muszę upiec dwa placki bo będę miała dużo gości, a w sobotę robię imprezkę urodzinowo - imieninową dla męża.
Mam nadzieję że i tym razem uda się mi być grzeczną.

Buziaczki!!!


  • gwizdowa

    gwizdowa

    4 grudnia 2013, 08:15

    Przy przygotowaniach imprezek zawsze jest ciężej... mnie też czeka ale... DAMY RADĘ!!! pOWODZENIA

  • boo.boo

    boo.boo

    3 grudnia 2013, 20:05

    wytrwasz i bądź dzielna na imprezce :))))

  • amadeoo

    amadeoo

    3 grudnia 2013, 14:21

    Też idzie@, wzrost wagi o 1 kg;/

  • ar1es1

    ar1es1

    3 grudnia 2013, 12:30

    Ja gładkim nie potrafiłam kręcić dlatego poszłam za radą i kupiłam duże i ciężkie...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.