Cześć kochane!!!
No i połowa tygodnia, ale ten czas szybko leci.
Już mi dzisiaj koleżanka zapowiedziała że w sobotę idziemy na piwko, tylko że ja piwka nie piję, więc może jakiegoś drinka albo na winko się skuszę. Się zobaczy.
Pogoda nadal dopisuje ale tak naprawdę to tęskni mi się śniegiem, lubię jak jest biało i mam nadzieję że na święta przynajmniej posypie.
Dietka ok a waga nadal bez zmian, może dlatego że trochę poluzowałam z ćwiczeniami.
Menu:
śniadanie: płatki z mlekiem + winogrona + herbata
II śniadanie: twarożek z cebulką + papryka + herbata
obiad: tortilla z kurczakiem i warzywami + pomidor
kolacja: ananas + herbata + jogurt
Buziaki!!!
No i połowa tygodnia, ale ten czas szybko leci.
Już mi dzisiaj koleżanka zapowiedziała że w sobotę idziemy na piwko, tylko że ja piwka nie piję, więc może jakiegoś drinka albo na winko się skuszę. Się zobaczy.
Pogoda nadal dopisuje ale tak naprawdę to tęskni mi się śniegiem, lubię jak jest biało i mam nadzieję że na święta przynajmniej posypie.
Dietka ok a waga nadal bez zmian, może dlatego że trochę poluzowałam z ćwiczeniami.
Menu:
śniadanie: płatki z mlekiem + winogrona + herbata
II śniadanie: twarożek z cebulką + papryka + herbata
obiad: tortilla z kurczakiem i warzywami + pomidor
kolacja: ananas + herbata + jogurt
Buziaki!!!
ar1es1
21 listopada 2013, 13:31Ja też już z piwkowaniem skończyłam bo tylko mi dół brzucha odstaje przez to:-/ Tu to na śnieg raczej szansy nie mam i szczerze czasem już bym wolała zimę jak w PL niż ten wiatr i wilgoć...Pozdrawiam.
jamay
20 listopada 2013, 14:51problem w tym, że u nas rzadko jest pięknie biało. Zwykle mamy pluchę i zimno i ciemno :( też zawsze mam takie bajkowe wyobrażenie o zimie i świętach dopóki nie nadejdą i zciągną mnie pogodowo na ziemię:P
Mafor
20 listopada 2013, 14:30faktycznie, ale ten czas leci... Twoje menu zawsze takie wzorowe...
grubas002
20 listopada 2013, 14:16fajne menu, powodzenia :)