Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie tam i menu...


Cześć laseczki!!

Niestety wczoraj poszalałam z pirogami i zjadłam chyba z 15 szt. na szczęście nie były duże. Taka byłam napchana że nawet kolacji nie zjadłam tylko pojeździłam na rowerku godzinkę.

No nic dziś już będzie poprawa.

Za godzinkę odstawiam młodego do babci i jadę do miasta na małe zakupy związane z wyjazdem.

I tu małe sprostowanie, że oni nie chcą ubrań tylko bieliznę i rajstopy czy skarpetki, a ja uważam że pasuje mieć nieznoszone i niepozadzierane więc kupuje nowe.

Menu:
śniadanie: pasta z sera białego pomidora i jajka z jogurtem nat. + kromka razowca + herbata + nektarynka
II śniadanie: pół grejpfruta + herbata
obiad: pierogi (tym razem tylko 5 szt.)
kolacja: tekturka z serkiem i papryką marynowaną + herbata

Buziole!!!!
  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    12 września 2013, 11:41

    Udanych zakupów.

  • vitalijka000

    vitalijka000

    12 września 2013, 10:34

    ooo, pierogi to przeholowałaś... maja duzo kalorii....

  • Eleyna

    Eleyna

    12 września 2013, 09:37

    Witam :o) Gratuluje tak wspanialego wyniku !!! Jestem pod niesamowitym wrazeniem tego co osiagnelas !!! Pozdrawiam cieplutko zyczac milego dnia :0)

  • x001x

    x001x

    12 września 2013, 09:22

    Jedz, na zdrowie, ale później już staraj się jeść ladniej danego dnia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.