Dziś na wadze troszkę mniej niż wczoraj co mnie cieszy bardzo bardzo.
Mam nadzieje, że zobaczę jeszcze w tym tygodniu 7 z przodu ( było by cudnie).
Wczoraj nie było rowerku, nie było też 2 serka wiejskiego ale był mały oscypek - pozostał jeszcze w lodóweczce po feriach w górach.
Dziś plany jedzeniowe :
Takie jak wczoraj.
Aktywność fizyczna - wizyta w galerii i bieganie po sklepach.:)