z sercem na ramieniu dziś weszłam na wagę ...
nie jest źle 74,20 kg no ale nie jest też dobrze. Trochę się ogarnęłam z jedzeniem.
Najgorzej jest w nocy ok 20 jak już dzieci śpią to wtedy moje kubki smakowe się budzą i domagają się cukru, soli, piwa m lodów i takich tam zabronionych rzeczy.
dziś śniadanie :
6.00 - kawa z mlekiem
8.30 kawa z mlekiem 1 krążek ryżowy z almette i wędliną + 200 g sałatki jarzynowej z majonezem.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.