My mamy właśnie ten etap, kiedy rodzinka pyta co Juniorkowi niebawem. Powiem tak: nam przydałaby się huśtawka (taka w drzwi), zabawki do pchania (są fajne na patykach kaczki, albo takie zbierające piłeczki), coś na lato - może malutki basen, Wiem, że ktoś będzie kupował rower/pojazd taki pchany przez dorosłego, a spełniający też rolę bujaczka po założeniu płoz/blokad na koła. To wszystko są prezety w granicach 100 zl. Nie wiem, czy to duzo czy mało.
.Kicia.
28 maja 2013, 13:26moze zapytaj poprostu co ona lubi moze lubi jakas bajke wiec mozesz kupic cos zwiazanego z tym np posciel
Maarzenaaa
24 maja 2013, 17:29Rowerek do odpychania się nóżkami ;-) w garnicy 110zł, zjeżdżalnia 80zł lub układanka drewniana -ceny od 8zł do 40 ;-) Pozdrawiam
aniii7
23 maja 2013, 19:38Zdecydowanie chuśtawka :) jednak zawsze sprawdzają się ubranka dla dzieci i kasa, rodzice najbardziej wiedzą czego dziecku potrzeba :)
fiona.smutna
23 maja 2013, 11:28My mamy właśnie ten etap, kiedy rodzinka pyta co Juniorkowi niebawem. Powiem tak: nam przydałaby się huśtawka (taka w drzwi), zabawki do pchania (są fajne na patykach kaczki, albo takie zbierające piłeczki), coś na lato - może malutki basen, Wiem, że ktoś będzie kupował rower/pojazd taki pchany przez dorosłego, a spełniający też rolę bujaczka po założeniu płoz/blokad na koła. To wszystko są prezety w granicach 100 zl. Nie wiem, czy to duzo czy mało.
ania14021994
23 maja 2013, 10:59Może idź do sklepu, Kubuś czy Smyk :) Tam Panie doradzą :)