Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Noi pieknie


Ale sie Cieszę! Chociaz jeden powod do radości! Waga spada, mam powera!!:-) A od wczoraj walcze ze soba, znaczy w sumie z Michalkiem( cukierkiem czekoladowym) którego polozylam specjalnie na stoliku :-D Mam pełno energii, zapału do pracy nad sobą. Stanelam dZiś prZed lustrem i normalnie szok, wielka zmiana, ciałko różni sie ogromnie od tego sprzed 2 miesięcy, jestem z siebie dumna, wreszcie bez problemu mieszcze sie w ciuszki, ktore kupilam jakis czas temu za male na mnie, byly strasznie opiete, a teraz luzne... Yeah! ;-)

Kochane moje trzymam za was kciuki, jestem cały czas z wami, wspieram i uwielbiam :-* Dziękuję, ze jestescie ze mną! To dla mnie bardzo wazne i cenne! Jeszcze raz dZiękuję! <3

  • reksio85

    reksio85

    13 listopada 2014, 06:55

    no i super, motywujesz mnie, więc na pewno dzisiaj nie odpuszczę wieczorem ćwiczeń (wczoraj - wstyd - odpuściłam...)

    • ewelinuss

      ewelinuss

      13 listopada 2014, 10:57

      I tak trzymaj!:*

  • nora21

    nora21

    12 listopada 2014, 20:17

    a ja dzisiaj w ramach mojej super diety zjadłam hot doga na kolacje :) jakoś brakuje mi samozaparcia

    • ewelinuss

      ewelinuss

      13 listopada 2014, 10:58

      Ale nie poddawaj sie, walcz dalej, wierze w ciebie

  • BeYou86

    BeYou86

    12 listopada 2014, 18:46

    Gratulacje moja Kochana!!!! Pięknie i aż pozazdrościc!!! Może i ja kiedys doczekam sie takiego momentu:D:D Brawa :))) Pokaż nam sie kiedys w tych ubrankach:) buziale!:***

    • ewelinuss

      ewelinuss

      13 listopada 2014, 11:00

      Pokaze sie, zrobie jakies foty :) tylko nie umiem wstawiac zdjec :(

    • BeYou86

      BeYou86

      13 listopada 2014, 11:26

      Przeciągasz fotke do tego szablonu, gdzie piszesz notke. Zdjecie jakas chwile sie ładuje i po chwili pokazuje się w arkuszu:)

  • sisyw

    sisyw

    12 listopada 2014, 16:55

    Super, gratuluje! :D Nie tylko spadku wagi, ale rowniez silnej woli do walki z michalkiem haha :D Ja bym go juz dawno pozarla, gdybym miala go w zasiegu reki :) Dlatego nie kupuje slodyczy od tygodnia i jak narazie daje rade :) Zobaczymy jak dlugo :)

    • ewelinuss

      ewelinuss

      13 listopada 2014, 11:01

      Michałek przegrał, w sumie to kilka bo leza sobie na stoliku i czekaja jakby jakis gosc wpadl wrazie cZego :) takze codziennie jest walka, ćwiczę silna wole :)

  • Nienia87

    Nienia87

    12 listopada 2014, 16:54

    Jestem dumna że tak świetnie sobie radzisz :). Co tam zrzucone kg najlepszą nagrodą są luźne ubrania :):).Oby tak dalej :**

    • BeYou86

      BeYou86

      12 listopada 2014, 18:46

      Nienia, masz racje, to luźne ubrania ciesza najbardziej, a nie kg:))

    • ewelinuss

      ewelinuss

      13 listopada 2014, 11:02

      Dziękuję kochana :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.