A wiec dzis moje drogie nie mam zamiaru jesc, a dlaczego?Poniewaz dzis chce sie odchamic, odstresowac zrelaksowac i napic hehe, w tamtym tyg bylam na imprezce i nic nie pilam, wczoraj na kreglach tez nic nie pilam...o nie tak byc nie moze...chodzi za mna alkohol normalnie:)wiec sie poswiece i nic nie zjem.
A tak z innej beczki moje drogie puknelo mi 77 kg:)jezu....11 kg:)tak sie ciesze:)Wiecie dzis sie dokladnie obejrzalam, jestem w szoku, boczki zniknely, brzuszek taki maly sie zrobil, az sie poplakalam....nogi chudsze i to o wiele, wchodze w spodnie , kore kupialm kilka miesiecy temu, tak mi sie podobaly, ze je kupilam pomimo ze w ogole sie nie mogla zapiac...ale kupilam je, noi wzielam je dzis zeby spr, ile jeszcze brakuje, bylam przekonana ze jeszcze w nie nie wejde...ja ubieram a one idealne, nawet luzne...boze nawet nie wiecie jak mi odchudzanie pomoglo, jestem inna osoba...pewniejsza siebie, odzyskuje dawna Ewelina, pisze to i rycze:(moje samopoczucie jest o wiele lepsze, nie wiem jak wy podchodzicie do odchudzania, ale dla mnie to bardzo wazne, do tej pory czulam sie jak swinia...a teraz patrze na siebie i nei moge uwierzyc w o jak wygladam...widze ten wzrok mezczyzn, bezcenne:)
Dziekuje wam to wszystko dzieki wam!!
monimoni1985
11 czerwca 2012, 00:03ochana mi tezstukneło prawie 11 kg wiec wiem co czujesz:) a za kilka miesiecy nikt cie juz nie pozna!!!
redrose90
8 czerwca 2012, 18:54czekamy na footy :D:D
Nesca85
8 czerwca 2012, 14:27wooow, dawaj fotki