co dziewczynki robicie?Spicie juz?Ja dopiero wrocilam, dalam zwierzakom jesc i biore sie za moje 60 minutowe cwiczenia dzis pozno, ale coz trzeba,nie wycofam sie z wysilku, sie zawzielam:D
A i moje kochane stwierdzilam, ze juz nei bede sie wazyc, zwaze sie po 14 dniach i wtedy, bo teraz bez sensu, choc przyznam, ze wtedy zwazylam sie po poludniu, ale nic nei mowie, nic nei zdradze, powiem ile waze po 14 dniach.
No to milej nocy, milych snow, karalaluchy pod poduchy
dobrawaa
20 kwietnia 2012, 10:57co chciałaś ze mną zmierzyć? hmmmmm
taita
20 kwietnia 2012, 08:55szacun ja jak jaki wieczorkiem ćwicze to potem zupełnie spać nie moge, ale jak widać po tobie chciec to móc :-)
dobrawaa
20 kwietnia 2012, 08:24Ech ,szkoda gadać ,każdy ma coś , jakieś słabostki. Każdy wiek ma swoje prawa , ja jestem na etapie-kurczenia się czasu i możliwości , kiedyś myślałam że to mi się nie przydarzy i zawsze będe tryskająca -zdrowiem i energią--cholera. Najbardziej szkoda mi ,że trułam się papierosami tyle lat , ale z drugiej strony -ktoś dla mnie trzymał je w sklepie żebym mogła je kupic i wydać na truciznę własną kasę , ale wiadomo ,rządzenie to dbanie o społeczeństwo -ha ha ah . Nie czytaj , nie jestem w sosie.
dobrawaa
19 kwietnia 2012, 23:38oooooo nie! To przesada ,ćwiczyć nocą czarną , rozumie skoro świt ale ciemna nocą kiedy ciało delikatne ma ochotę już tylko do przytulania poduszki , nie macie wstydu -ha ha ha ha Pozdrawiam wasze delikatne ciałka. Dobranoc
mooonika94
19 kwietnia 2012, 23:33też czasami ćwiczę o tej porze, jakoś lepiej mi się śpi wiedząc że ćwiczyłam i mam to za sobą :P :DD powodzenia