matko jest po 1 a mnie sie chce jesc, ratunku!!!!!!!!!!!!w brzuchu mi burczy, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!Zaraz umre!!!Jak ja zasne?
Noc jakos przezylam, szybko zanselam, wiec zapomnialam o glodnym i domagajacym sie brzuszku:)a, wiec:
moje sniadanko wygladalalo tak:
lekkie pieczywo x4= 80kcal
dzem x 2= 46 kcal
jajko na twardo x 2=70 kcal
6 plasterkow ogroka=moze 1kcal:)
herbatka malinowa
obiadek
Rybka mintaj=120kcal
kapuska kiszona=40kcal
ziemniaki z wody= 300kcal
herbatka malinowa
noi moje posilki na dzis juz sie skonczyly:(razem wyszlo 656kcal:)nawet mniej niz wczoraj Huraaaa, mam nadzieje, ze dobrze licze kalorie hehe, mysliczie ze ja dobrze licze?cos malo mnie sie wydaje tych kcal...
dzis kupilam sobie jeszcze ogoreczka, gruszeczke, jabluszko:)a na zakonczenie dnia moj rycerz zaprosil mnei do kina, idziemy na 21-30 na Gniew Tytanow 3D byl ktos?fajny?no ja tam ide, a tam beda sie obzerac popcornem...
kluska1994
12 kwietnia 2012, 20:24Ale co my możemy na to poradzić? Tylko się odchudzać, a ja nie mogę doczekać się efektów. :P
kluska1994
12 kwietnia 2012, 20:11* wszystkim ;P
kluska1994
12 kwietnia 2012, 20:11Jak zasadzimy te zdjęcia 'after' to wszyskim szczena opadnie ;D
ewelinuss
12 kwietnia 2012, 19:18hahahaha bardzo smieszne moje panie:D, dalam rade szybko zasnelam i jak sie obudzialm to nei bylam glodna,,,nie wiek jak to dziala haha
aniag1981
12 kwietnia 2012, 18:28Coś o tym wiem- jak się obzarlam w pierwszy dzień świat,to w nocy nie mogłam zasnąć.Ale to tak na pożegnanie z przyjemnosciami ;-) bo w Lany Poniedziałek to już dieta była.A tak w ogóle to w nocy się śpi,a nie o jedzeniu myśli he he
babyG
12 kwietnia 2012, 10:27haha:) ja się już przyzwyczaiłam do ssania wieczorem, a przed snem w łóżku to koncert w moim brzuchu :D:D
Stokrotka701970
12 kwietnia 2012, 03:20Dasz radę. Lepiej sie zasypia na głodniaka niż przejedzona.