Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: pierwszy dzień
8 listopada 2013
Dziś zaczelam sie odchudzać.Jem co 3h,pije wode z cytryna.narazie jestem pozytywnie nastawiona.powiedzcie mi jeszcze kochane kiedy sie ważyc.raz w tygodniu czy rzadziej?wogóle to bardzo dziekuje wam ze otworzyłyscie mi oczy na cała prawde.OD DZIS ŻADNYCH DIET CUD poprostu zdrowe posiłki a przedewszystkim MŻ:-) 'mam nadzieje że mój suwaczek drgnie,całuje was a teraz ide karmic mojego małego synka
Hi hi no tutaj to nie ma co rad słuchać i tak Cię ciekawość zeżre i na wagę wskakiwać będziesz :)Jak często to będzie zależało tylko od Ciebie :)Jak to mówią raz w tygodniu? A ja Ci gwarantuje że częściej :)Ustal sobie tylko jeden dzień ,dzień z którego wagę sobie będziesz zapisywała i to będzie Twój wskażnik utraty wagi :)
Ja też się ważę codziennie, bo widać wtedy nagle ruchy wagi.. na przykład przed okresem... ale jak napisała Pueella musisz pamietać, że wachania są to w jedną to w drugą stronę. Wskakuj na wagę codziennie rano po ubikacji, w ubraniu w którym śpisz. A co tydzień/dwa tygodnie rób sobie podsumowanie. POWODZENIA!
Pueella
8 listopada 2013, 16:25
Podobno dobrze raz w tygodniu,ale ja ważę się co dziennie -mobilizuje mnie ,każdy nawet najmniejszy spadek nauczyłam się nie przejmować zastojem,czy też małym wzrostem wagi.Skoro trzymam dietę to wiem ,że to może być chwilowe
MARCELAAAA
8 listopada 2013, 23:13Hi hi no tutaj to nie ma co rad słuchać i tak Cię ciekawość zeżre i na wagę wskakiwać będziesz :)Jak często to będzie zależało tylko od Ciebie :)Jak to mówią raz w tygodniu? A ja Ci gwarantuje że częściej :)Ustal sobie tylko jeden dzień ,dzień z którego wagę sobie będziesz zapisywała i to będzie Twój wskażnik utraty wagi :)
AnnaBella28
8 listopada 2013, 17:10Ja też się ważę codziennie, bo widać wtedy nagle ruchy wagi.. na przykład przed okresem... ale jak napisała Pueella musisz pamietać, że wachania są to w jedną to w drugą stronę. Wskakuj na wagę codziennie rano po ubikacji, w ubraniu w którym śpisz. A co tydzień/dwa tygodnie rób sobie podsumowanie. POWODZENIA!
Pueella
8 listopada 2013, 16:25Podobno dobrze raz w tygodniu,ale ja ważę się co dziennie -mobilizuje mnie ,każdy nawet najmniejszy spadek nauczyłam się nie przejmować zastojem,czy też małym wzrostem wagi.Skoro trzymam dietę to wiem ,że to może być chwilowe
emilka1982
8 listopada 2013, 15:52maxymalnie raz w tygodniu nie czesciej