Dziś będzie szybko i na temat, bo padam na ryjek ze zmęczenia. Muszę iść jak najszybciej spać, rano moja córa nie da mi pospać.
A więc do rzeczy:
1. Nie zjadłam wczoraj ani jednego pączka!!!! Jest to ogromny progres, bo ja zawsze ulegam presji i naciskom ze strony otoczenia, ale... tym razem SUKCES!!!
2. Po 5 dniach stosowania diety, picia wymaganej ilości wody oraz 3x ćwiczenia schudłam 1kg!!!!! Aaaaaaaaa! I to kolejny SUKCES. Na wagę dziś wchodziłam może z 3 razy, aby się upewnić czy na pewno, czy to nie była pomyłka. Ważąc się o różnych porach dniach zawsze było 1 hg mniej Super!
Dzięki temu 1kg chce mi się więcej i mam więcej siły do walki z pozostałym nadbagażEM.
Także.....
Jest dobrze
Heelkaa
10 lutego 2018, 08:07Super!!! Oby tak dalej;) kazdy spadek wagi bardziej nas motywuje. Powodzenia