Jeśli się chce zorganizować ślub i wesele w 5 miesięcy to już na starcie jest okropnie dużo zamieszania... na szczęście mamy już salę i dwóch potencjalnych dj...
Przez ostatni tydzień w panice szukałam sukni ślubnej - nie przyszło mi wcześniej do głowy, że terminy to 4-5 miesięcy... miałam nadzieje, że wrócę do jakiejś rozsądnej wagi, zanim wezmę się za kupowanie sukni - a tu taki klops... No i jeszcze te ceny... 4 tysiące za suknie na jeden raz... masakra
O dziwo wczoraj znalazłam coś ciekawego... i jakimś cudem udało mi się nawet wcisnąć w egzemplarz salonowy... no i się zdecydowałam... dopasują ją do mnie we wrześniu, a bolerko będzie szyte na miarę (ale miarę wezmą dopiero za jakiś czas)...
PS Pod spodem mam dżinsy, więc się trochę źle układa.
Sasanka91
18 stycznia 2015, 20:08Uważam że pięknie wyglądasz w tej sukni! I zgadzam się z poprzedniczkami że nie wyglądasz na tyle ile masz, może waga zepsuta? Pozdrawiam
katy-waity
14 sierpnia 2014, 16:38do slubu jeszcze 6 tygodni wiec jakies 3 kg moze jeszcze zejdzie:)
Pczorcikk
19 lipca 2014, 07:30Bardzo ładnie :-)
WielkaPanda
12 maja 2014, 13:50Jest cudnie:)
Martyna30
12 maja 2014, 11:19piękna panna młoda.
Blondynka94
11 maja 2014, 23:07śliczna suknia... do twarzy CI
KatRina21
11 maja 2014, 22:24Slicznie wygladasz:)
hanoos
11 maja 2014, 21:35pięknie :)
Wercia_1983
11 maja 2014, 21:22Rewelacyjnie wyglądasz, sukienka piękna :)
RuthEden
11 maja 2014, 15:28wyglądasz przepięknie ;)